Współpraca Londynu, Kijowa i Warszawy. Müller: staramy się budować wszelkie możliwe sojusze

- Każdy, kto chce zadbać o to, by Ukraina była bezpieczna, by nasz obszar Europy Środkowo-Wschodniej był bezpieczny jest zaproszony do takiej współpracy, ale ona musi się odbywać razem z Ukrainą - powiedział w środę rzecznik rządu Piotr Müller.

2022-02-02, 18:07

Współpraca Londynu, Kijowa i Warszawy. Müller: staramy się budować wszelkie możliwe sojusze
Müller: Staramy się budować wszelkie możliwe sojusze, by ustabilizować sytuację na granicy rosyjsko-ukraińskiej. Foto: Gerain0812/ Shutterstock

Piotr Müller został zapytany przez Polsat News o format Polska-Wielka Brytania-Ukraina, o którym mówił we wtorek w Kijowie premier Mateusz Morawiecki.

- My staramy się budować wszelkie możliwe sojusze, żeby ustabilizować sytuację na granicy rosyjsko-ukraińskiej. W związku z tym każdy format, który mógłby się temu przysłużyć, jest korzystny - powiedział. Dodał, że szczegóły ustalają w tej chwili ministrowie spraw zagranicznych. - Ale każdy, kto chce zadbać o to, by Ukraina była bezpieczna, by nasz obszar Europy Środkowo-Wschodniej był bezpieczny jest zaproszony do takiej współpracy, ale ona musi się odbywać razem z Ukrainą - zaznaczył Müller.

"Przede wszystkim chodzi o bezpieczeństwo"

Premier Mateusz Morawiecki powiedział w Kijowie, że ministrowie spraw zagranicznych pracują nad ewentualnym formatem, który mógłby przybliżyć współpracę na wielu polach pomiędzy Polską, Ukrainą i Wielką Brytanią. Jak dodał, rząd brytyjski jest zainteresowany stabilizacją sytuacji na wschodniej flance NATO.

Morawiecki spotkał się we wtorek w Kojowie z szefem ukraińskiego rządu Denysem Szmyhalem. Na wspólnej konferencji prasowej Morawiecki został zapytany o to, jaki interes ma Polska we wspieraniu Ukrainy i jaką rolę w tym kontekście może odegrać sojusz Wielkiej Brytanii, Polski i Ukrainy.

- Myślę, że słowo "interes" może być tutaj opacznie zrozumiane, ponieważ przede wszystkim chodzi o bezpieczeństwo. Bezpieczeństwo jest tą absolutnie podstawową wartością, od której wszystko można dopiero rozpocząć. To znaczy normalne życie gospodarcze, handel międzynarodowy i coraz bogatsze życie społeczno-kulturalne - odpowiedział szef polskiego rządu. Jak podkreślił, "walka o bezpieczeństwo w regionie jest nasza wspólną sprawą, jest sprawą całej Unii Europejskiej".

"To Donald Tusk mówił o ociepleniu stosunków z Rosją"

Rzecznik rządu został zapytany też o to, że w czasie, gdy premier Morawiecki rozmawiał z premierem Ukrainy w Kijowie, premier Węgier Viktor Orban spotkał się z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, a świat obiegły zdjęcia jak politycy ci piją razem szampana. Dopytywano czy w obecnej sytuacji takie zachowanie bliskiego partnera Polski jest w porządku.

Rzecznik rządu powiedział, że w UE jest wiele państw, które niestety wspierają w praktyce działania Rosji. - To są między innymi Niemcy, które w tej chwili, od wielu lat właściwie, prowadzą politykę budowy gazociągu Nord Stream 2. To jest realna polityka, która szkodzi Unii Europejskiej. Ten obrazek, który wczoraj widzieliśmy mógłby się nie spodobać w szczególności Donaldowi Tuskowi, który sam spotykał się z Władimirem Putinem na sopockim molo i to przecież Donald Tusk ma zdjęcia z Putinem, a nie premier Morawiecki. Przecież to Donald Tusk mówił o ociepleniu stosunków z Rosją, a nie Mateusz Morawiecki - powiedział.

Konferencja Tuska

Nawiązał do tego, że w środę lider PO Donald Tusk pokazał na konferencji zdjęcie przedstawiające prezydenta Rosji Władimira Putina i premiera Węgier Viktora Orbana. - To jest zdjęcie Putina i Orbana z wczoraj. Otworzono tego symbolicznego szampana na Kremlu. Naprawdę premier Orban wczoraj z prezydentem Putinem, Orban meldujący panu prezydentowi wykonanie zadania po spotkaniu w Madrycie - zaznaczył Tusk.

Szef PO mówił, że "w sytuacji, kiedy wszyscy obawiamy się wojny i agresji Rosji na Ukrainę najbliższy przyjaciel polityczny Jarosława Kaczyńskiego dzisiaj pije z Putinem szampana na Kremlu i wiadomo z czego się cieszą". - Chcemy wiedzieć, czy leci z nami pilot? Polacy muszą wiedzieć, że istnieje jeszcze w naszym kraju ktoś, kto może nad tym chaosem zapanować, bo ten chaos, to nie jest jakaś polityka, ten chaos to jest nasze codzienne życie - powiedział Tusk.

Müller powiedział, że "z ust Donalda Tuska tego typu zarzuty wydają się kuriozalne". Dopytywany, czy widok Putina i Orbana pijących szampana na Kremlu "nie uderza", rzecznik rządu odpowiedział: "My swoim węgierskim partnerom i Niemcom, które podejmują konkretne działania, mówimy jak wygląda stanowisko wobec Rosji i wobec tych agresywnych działań. I ono jest jednoznaczne, udowadniamy to i wczorajszą wizytą w Kijowie i przede wszystkim decyzją o pomocy materialnej dla Ukrainy oraz pomocy w zakresie zbrojnym".

Czytaj także:

Zobacz także: Paweł Soloch w "Sygnałach dnia"

dn

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej