Jackowski ma zostać usunięty z klubu. Fogiel: dobre serce PiS-u jest ogromne, ale nie nieograniczone
- Przynależność do partii, do klubu parlamentarnego nie jest czymś obowiązkowym, jest dowolna i jest oparta na wspólnocie poglądów, jeśli tej wspólnoty brakuje to należy się zastanowić nad dalszym funkcjonowaniem razem - tak wicerzecznik PiS Radosław Fogiel skomentował zapowiedziane w poniedziałek usunięcie z klubu parlamentarnego PiS senatora Jana Marii Jackowskiego.
2022-02-07, 21:32
Senator Jan Maria Jackowski ma zostać usunięty z klubu PiS za działania i wypowiedzi stojące w sprzeczności ze stanowiskiem klubu - wynika z informacji w kierownictwie klubu Prawa i Sprawiedliwości. Oficjalna informacja w tej sprawie ma zostać ogłoszona najprawdopodobniej we wtorek.
Pytany w poniedziałek w programie emitowanym w Polsat News o usunięcie Jackowskiego z klubu parlamentarnego PiS powiedział, że "decyzję na ten temat musi podjąć prezydium klubu parlamentarnego". - Ale nie zdziwię się, bo rzeczywiście jest sporo przesłanek, żeby uznać, że pan senator, chociaż może sam nie wykonał takiego ruchu, jednak dojrzał do rozstania z formacją, z którą najwyraźniej coraz mniej się zgadza - ocenił.
"Cierpliwość i dobre serce PiS-u jest ogromne, ale nie nieograniczone"
Dopytywany czy Jackowski przekroczył granicę pluralizmu w PiS, Fogiel wyjaśnił, że "w klubie PiS jest pluralizm i miejsce na dyskusję, niemniej, gdy ktoś w dziewięciu przypadkach na dziesięć ma odrębne zdanie od zdania większości swoich kolegów klubowych, partyjnych, to może nie jest już kwestia pluralizmu". - Przynależność do partii, do klubu parlamentarnego nie jest czymś obowiązkowym, jest dowolna i jest oparta na wspólnocie poglądów, jeśli tej wspólnoty brakuje to należy się zastanowić nad dalszym funkcjonowaniem razem - dodał.
- Cierpliwość i dobre serce PiS-u jest ogromne, ale nie nieograniczone i ziarenko do ziarnka, zbiera się prędzej czy później miarka - powiedział.
"Postawa w kontrze do własnego środowiska"
Pytany, czy Jackowski jako senator złamał dyscyplinę klubową, odpowiedział, że nie przywoła teraz konkretnych przypadków, ale myśli, że takie były podczas różnych głosowań senackich. - Ale także postawa w kontrze do własnego środowiska politycznego, bliższa czasami postawie opozycyjnej, nie jest najlepszą przesłanką do współpracy, ale zastrzegam to są wszystko decyzje kierownictwa klubu - dodał.
Jan Maria Jackowski jest bezpartyjny; senatorem po raz pierwszy został w 2011 r. z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. W 2015 r. z powodzeniem ubiegał się o reelekcję, podobnie w 2019 r. W Senacie obecnej kadencji jest wiceprzewodniczącym Komisji Kultury i Środków Przekazu, a także członkiem Komisji Ustawodawczej. Obecnie senacki klubu PiS liczy 47 senatorów.
dn
REKLAMA