"Sankcje mogą powstrzymać agresję Rosji". Apel ukraińskiego ambasadora w Polsce
- Zwracamy się do zachodu o zastosowanie sankcji, które mogą powstrzymać ataki militarne i rosyjską inwazję na Ukrainę - zaapelował ambasador Ukrainy w Polsce - Andrij Deszczyca.
2022-02-24, 12:08
Andrij Deszczyca przypomniał, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ogłosił zerwanie stosunków dyplomatycznych z Rosją.
- Apelujemy do świata zachodniego, do naszych partnerów o zastosowanie sankcji przeciwko Rosji, tych, które były przewidziane w przypadku militarnej agresji, tych sankcji, które mogą wstrzymać ataki militarne i inwazję rosyjską w Ukrainie - powiedział ambasador Ukrainy w Polsce.
Przekazał, że w kilku miastach na Ukrainie doszło do wybuchów. Jak mówił, "sprawdzane są przyczyny tych wybuchów; prawdopodobnie były to akcje dywersji skierowane na to, żeby spowodować destabilizację w państwie".
Ambasador Deszczyca podkreślił, że "w tej chwili nie widzimy jeszcze napływu uchodźców z Ukrainy, przejścia graniczne funkcjonują normalnie". Zaznaczył jednak, że "jesteśmy przygotowani na udzielenie pomocy Ukraińcom, jeśli będą przybywać do Polski".
REKLAMA
- Przejścia graniczne funkcjonują w trybie normalnym, w oczekiwaniu, że może być wzmocniony ruch na przejściach granicznych. Nasi konsulowie z konsulatu generalnego w Lublinie i Krakowie są już na przejściach granicznych, w razie potrzeby będziemy udzielać pomocy - zapowiedział.
Polskę zaleje fala uchodźców?
Ambasador wypowiedział się również na temat uchodźców, którzy chcieliby szukać schronienia w Polsce. - Mamy informację, że w województwach lubelskim i podkarpackim będą tworzone ośrodki dla uchodźców. Tam będą mogli uzyskać informacje na tematy prawne i logistyczne, gdzie mogą się udać, żeby sformalizować swój pobyt w Polsce - zapowiedział.
- Takie sztaby nadzwyczajne powstały przy wojewodach lubelskim i podkarpackim, tam przede wszystkim powinni kierować się uchodźcy w celu uzyskania pomocy - dodał.
Andrij Deszczyca zwrócił także uwagę na to, że "jest duże zainteresowanie społeczne wsparciem, w Polsce odbywają się duże akcje". - Będziemy bardzo wdzięczni, jeśli te akcje będą kontynuowane i do Rosji dotrze sygnał, że będzie ona odpowiadać za to, że rozpętała wojnę - podkreślił.
REKLAMA
- Traktujemy tę wojnę nie tylko jako wojnę przeciwko Ukrainie, ale jako wojnę przeciwko światu zachodniemu, demokracji, cywilizacji, naszym partnerom - podkreślił Deszczyca. - Liczymy na mocne polityczne, dyplomatyczne, wojskowe i finansowe wsparcie Zachodu - dodał.
Posłuchaj
- "Należy odłączyć Rosję od systemu SWIFT". Apel szefów dyplomacji krajów bałtyckich
- Chiny nie potępiły agresji Rosji na Ukrainę. Zaprzeczają, że doszło do inwazji
es
REKLAMA