Zakończyła się telekonferencja zwołana przez Joe Bidena. Uczestniczył w niej prezydent Duda

Andrzej Duda wziął w telekonferencji w sprawie Ukrainy zwołanej przez prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena. Wcześniej polski prezydent prowadził rozmowy telefoniczne z liderami państw europejskich.

2022-02-28, 17:53

Zakończyła się telekonferencja zwołana przez Joe Bidena. Uczestniczył w niej prezydent Duda
Prezydent Andrzej Duda bierze udział w zwołanej przez prezydenta USA Joe Bidena telekonferencji ws. ataku Rosji na Ukrainę. Foto: Marek Borawski/KPRP

Jak poinformował prezydencki minister Jakub Kumoch, z prezydentem Niemiec Frankiem-Walterem Steinmeierem polski prezydent omówił między innymi perspektywę europejską dla Ukrainy. Wcześniej Andrzej Duda rozmawiał z prezydentem Słowenii Borutem Pahorem, prezydentem Gruzji Salome Zurabiszwili, a także premierem Wielkiej Brytanii Borisem Johnsonem.

"Utrzymanie jedności w sprawie sankcji przeciwko reżimowi Putina jest kluczowe dla Polski, dla UE, dla NATO i dla całego świata" - napisał na Twitterze szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Jakub Kumoch.

Konsultacje z udziałem kluczowych sojuszników

Także w rozmowie z przewodniczącym Rady Europejskiej Charlesem Michelem prezydent Polski ponowił poparcie dla europejskich aspiracji Ukrainy i nadania jej statusu kandydata do członkostwa w UE.

W konsultacjach organizowanych przez USA, obok państw Unii Europejskiej i NATO: Polski, Francji, Niemiec, Włoch, Rumunii, Kanady i Wielkiej Brytanii, którzy brali udział w poprzednich konsultacjach, dołączy także Japonia.

REKLAMA

Japonia przyłącza się do sankcji

W sobotę rząd w Tokio poinformował, że przyłącza się do sankcji, jakie wobec Rosji zastosowała Unia Europejska i Stany Zjednoczone. Obejmują one między innymi wyłączenie części rosyjskich banków z systemu SWIFT, sankcje na bank centralny Rosji oraz zamrożenie aktywów niektórych rosyjskich oligarchów.

Rano czasu waszyngtońskiego, czyli wczesnym popołudniem czasu polskiego, Biały Dom opublikuje szczegóły dotyczące wprowadzonych sankcji.

Czytaj także:

Ukraina walczy z rosyjską inwazją:

REKLAMA

ms

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej