Szef MSZ: Polska będzie się domagać ścigania zbrodni wojennych popełnionych na Ukrainie
2022-03-05, 14:15
Zbigniew Rau spotkał się w Rzeszowie z szefem amerykańskiej dyplomacji Antonym Blinkenem. Minister spraw zagranicznych zapowiedział, że Polska nigdy nie uzna ewentualnych zmian terytorialnych, jakie Rosja może wprowadzić na Ukrainie.
Szef MSZ, który jest jednocześnie przewodniczącym OBWE, wezwał Rosję, by wstrzymała działania wojenne i terroryzowanie ludności.
- Ostrzeliwanie dzielnic mieszkalnych, elektrowni nuklearnych czy cywilnych pojazdów jest według prawa międzynarodowego zbrodnią wojenną i nie podlega wyjątkom w prawie. Będzie to z całą determinacją ścigane - powiedział Zbigniew Rau.
»» ROSYJSKA INWAZJA NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny «««
Zarówno sekretarz generalny NATO, jak i organizacja Human Rights Watch informowały w piątek, że Rosja użyła zakazanych międzynarodowymi traktatami pocisków kasetowych. Miało do tego dojść w poniedziałek w Charkowie. Dzielnice mieszkalne Rosja ostrzeliwuje także bronią konwencjonalną, co również może być zbrodnią wojenną.
Amerykański sekretarz stanu Antony Blinken, który przyleciał do Rzeszowa z krótką wizytą, mówił, że Polska już teraz udzieliła uchodźcom z Ukrainy ogromnego wsparcia. Zapowiedział też amerykańską pomoc.
- Administracja prezydenta Bidena poprosiła Kongres o 2,75 miliarda dolarów na pomoc humanitarną. To będą środki zarówno na pomoc ludziom w samej Ukrainie, jak i wsparcie uchodźców, także tych w Polsce - dodał.
Szef amerykańskiej dyplomacji poinformował też, że w ostatnich tygodniach USA podwoiły liczbę swoich żołnierzy w Polsce. Jest ich obecnie ponad 10 tysięcy.