Dziś pogrzeb Ludwika Dorna. Polityk spocznie na Wojskowych Powązkach

W Warszawie odbędzie się dziś pogrzeb Ludwika Dorna, byłego marszałka Sejmu, wicepremiera oraz ministra spraw wewnętrznych i administracji. Uroczystości będą miały charakter państwowy.

2022-04-13, 02:54

Dziś pogrzeb Ludwika Dorna. Polityk spocznie na Wojskowych Powązkach

Msza pogrzebowa zostanie odprawiona w południe w warszawskiej Katedrze Polowej Wojska Polskiego Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. O 14.00 zaplanowano uroczystości pogrzebowe na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach. Ludwik Dorn zmarł 7 kwietnia. Miał 67 lat.

18 lat w Sejmie

Ludwik Dorrn działalność publiczną zaczynał na początku lat 70. w opozycji antykomunistycznej. Był związany z Komitetem Obrony Robotników, a od września 1980 roku z NSZZ "Solidarność". W 1990 roku podjął współpracę z Jarosławem Kaczyńskim - razem zakładali najpierw Porozumienie Centrum, potem Prawo i Sprawiedliwość.

Sprawował mandat poselski od 1997 do 2015 roku. Po raz pierwszy do Sejmu wszedł z list Akcji Wyborczej Solidarność, jednak był posłem niezrzeszonym. Patronował dwóm ważnym reformom - wprowadzeniu jawności majątku polityków i finansowania partii politycznych z budżetu. Następnie kandydował niezmiennie z list PiS do 2015 roku. Był ministrem spraw wewnętrznych i administracji i wicepremierem w rządzie Kazimierza Marcinkiewicza, a następnie Jarosława Kaczyńskiego.

Od polityka do komentatora

W 2015 roku bez powodzenia wystartował do Sejmu z list Platformy Obywatelskiej. Potem odszedł z polityki, jednak komentował życie polityczne w kraju. Był między innymi analitykiem "Nowej Konfederacji" i felietonistą "Polityki". Krytycznie odnosił się do obozu rządzącego, zarzucając mu między innymi upartyjnianie państwa czy ryzykowanie napięć w relacjach z Unią Europejską.

REKLAMA

Ludwika Dorna od czasów działalności w opozycji antykomunistycznej, kiedy niejednokrotnie był zatrzymywany i bity, a także więziony, postrzegano jako człowieka bardzo odważnego. W Polskim Radiu przyznał, że jedyna obawa, jaka mu towarzyszy, dotyczy tego, czy podoła wyzwaniom.

Posłuchaj

Ludwik Dorn o swoich obawach jako polityka (IAR) 0:16
+
Dodaj do playlisty

Kiedy w kwietniu 2007 roku został powołany na stanowisko marszałka Sejmu, mówił, że ma kapitał wiedzy potrzebny do sprawowania tak odpowiedzialnej funkcji. - Sądzę, że mam, jeśli chodzi o byt parlamentarny, czy związki z parlamentem, bardzo dużą wiedzę o tym, co można, czego nie można i jak to robić. Byłem i posłem niezrzeszonym, i członkiem czteroosobowego koła, i szefem czterdziesto-kilku osobowego klubu, i - na początku tej kadencji - szefem, licząc część senacką, dwustuosobowego klubu, i ministrem i wicepremierem, który też miał kontakty z parlamentem - wyliczał.

Nietypowe zachowania, kontrowersyjne wypowiedzi

Ludwik Dorn był znany z nietypowych zainteresowań i kontrowersyjnych wypowiedzi. W październiku 2007 roku, tuż przed wyborami parlamentarnymi, napisał "list do wykształciucha", którym chciał skłonić inteligencję do głosowania na PiS. Jego treść rozwinął w rozmowie z Polskim Radiem.

Posłuchaj

Ludwik Dorn tłumaczy, kim są "wykształciuchy" (IAR) 0:26
+
Dodaj do playlisty

Nie tylko polityk, także tłumacz i pisarz

Znany głównie jako polityk, Ludwik Dorn był też tłumaczem z angielskiego. W latach 80. utrzymywał się z przekładów, pod pseudonimem Dorota Lutecka, angielskich powieści szpiegowskich, między innymi Johna le Carré. W audycji Polskiego Radia mówił, że pisarz korzystał z własnego doświadczenia w pracy wywiadowczej, a jego wczesne powieści przypadły na czasy, kiedy Brytyjczycy przestali być mocarstwem, wciąż jednak czuli potrzebę służenia jakiemuś imperium.

REKLAMA

Posłuchaj

Ludwik Dorn o post-mocarstwowej mentalności Brytyjczyków (IAR) 0:21
+
Dodaj do playlisty

Ludwik Dorn był też tłumaczem wierszy, w tym Johna Keatsa i Williama Butlera Yeatsa. Sam także pisał wiersze i bajki. Jedna z nich "O śpiochu tłuściochu i o psie Sabie" została wyróżniona na ogólnopolskim konkursie "Wielcy poeci piszcie dla dzieci". Inspiracją dla bajki był pies Ludwika Dorna - Saba - o którym Polska usłyszała w 2007 roku, kiedy przyprowadził go do Sejmu. W 2008 roku Ludwik Dorn wydał tom wierszy "Zdruzgotki".

Ludwik Dorn zmarł 7 kwietnia, na skutek choroby nowotworowej.  

Czytaj także:

mbl

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej