Kolejne próby nielegalnego przekroczenia granicy. Migranci zniszczyli zasieki

W okolicach posterunku Straży Granicznej Dubicze Cerkiewne cudzoziemcy przerzucili kładkę przez zasieki typu concertina i nielegalnie przeszli na polską stronę. Z kolei pięciu obywateli Jemenu przepłynęło wpław przez Bug i dostało się w ten sposób na terytorium naszego kraju. Wszystkie te osoby zostały zatrzymane.

Próby wciąż są

Wczoraj ośmioro cudzoziemców próbowało nielegalnie przedostać się z Białorusi do Polski. Byli wśród nich obywatele Indii, Iraku i Afganistanu. Zdarzenia miały miejsce w okolicach posterunków Straży Granicznej: Białowieża, Narewka i Kuźnica.

W maju Straż Graniczna odnotowała 724 prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. Od początku roku takich prób było 5 143.

Organizowali nielegalne przekraczanie granicy

Straż Graniczna zatrzymała w poniedziałek w Podlaskiem trzech cudzoziemców podejrzanych o udział w organizowaniu nielegalnego przekraczania granicy z Białorusią. Jeden z nich to tzw. kurier, dwaj pozostali to przewodnicy. Po postawieniu zarzutów cała trójka została aresztowana.

Obywatelowi Ukrainy i obywatelom Rosji przedstawiono zarzuty związane z organizowaniem przekroczenia granicy państwa wbrew obowiązującym przepisom. Sąd Rejonowy w Augustowie zastosował wobec mężczyzn 3-miesięczny areszt. Ponadto cudzoziemcy otrzymali decyzje o zobowiązaniu do powrotu z kilkuletnim zakazem wjazdu do krajów strefy Schengen - poinformowała w poniedziałek SG.

Jak podała rzecznik Podlaskiego Oddziału SG w Białymstoku mjr Katarzyna Zdanowicz, patrol Straży Granicznej zatrzymał do kontroli w miejscowości Strzelcowizna (gmina Płaska) osobowego mercedesa. 38-letni Ukrainiec przewoził czterech obywateli Indii, którzy - jak się okazało - nielegalnie przekroczyli granicę z Białorusi do Polski.

Funkcjonariusze z placówki SG w Płaskiej zatrzymali również dwóch innych cudzoziemców, którzy nielegalnie usiłowali przekroczyć granicę z Polski na Białoruś. - Jeden z nich podawał się za obywatela Rosji, drugi - Turkmenistanu. Zeznania ich nie były spójne, twierdzili m.in., że chcieli dostać się do Niemiec - powiedziała mjr Zdanowicz.

Okazało się jednak, że obaj to obywatele Rosji w wieku 38 i 43 lat, i że są powiązani ze sprawą tzw. kuriera. Według ustaleń SG, to oni przeprowadzili bowiem przez granicę nielegalnych imigrantów z Indii i doprowadzili ich do kierowcy, który miał ich przewieźć dalej, do Europy Zachodniej.

Jak wynika ze statystyk Podlaskiego Oddziału SG, od początku roku jego funkcjonariusze zatrzymali 101 osób podejrzanych o pomocnictwo i organizowanie nielegalnego przekroczenia polsko-białoruskiej granicy; w ubiegłym roku takich osób było 415. 

***

as