Setki systemów artylerii rakietowej dla Polski. Szef MON: na bezpieczeństwie nie wolno oszczędzać

2022-05-27, 21:28

Setki systemów artylerii rakietowej dla Polski. Szef MON: na bezpieczeństwie nie wolno oszczędzać
Mariusz Błaszczak: wojna na Ukrainie pokazuje, jak bardzo istotna jest nowoczesna obrona przeciwlotnicza i przeciwrakietowa. Foto: TT/@krzysztof_atek

Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak powiedział, że zakup kilkuset systemów artylerii rakietowej HIMARS to poważne wzmocnienie polskiej armii. Decyzja o tym zakupie to efekt bacznej obserwacji konfliktu na Ukrainie, gdzie broń tego typu okazuje się bardzo skuteczna. 

Na antenie TVP Info minister Mariusz Błaszczak podkreślił, że nowoczesne wyposażenie Wojska Polskiego ma za zadanie odstraszać potencjalnego agresora i pokazać, że atak na Polskę się nie opłaci.

- Na bezpieczeństwie nie wolno oszczędzać. Konsekwentnie uzbrajamy Wojsko Polskie w nowoczesną broń, zwiększamy liczebność wojska i budujemy jego interoperacyjność z wojskami sojuszniczymi - mówił szef MON.

Zaznaczył, że rząd rozpoczął modernizację wojska w 2018 r. kupując baterie Patriot. W kolejnych latach kupiono m.in. rakiety HIMARS czy samoloty F-35. Mariusz Błaszczak zapewnił, że w tym roku skala zamówień jest znacznie większa ze względu na ustawę o obronie ojczyzny oraz dlatego, że przygotowywany jest Fundusz wsparcia sił zbrojnych.

500 wyrzutni rakiet HIMARS 

Dopytywany o kwestię zamówień broni wskazał, że Polska wyciąga wnioski z wojny toczącej się na Ukrainie. - Widzimy jaka broń jest skuteczna w obronie, którą posiadają Ukraińcy (...), dlatego kupujemy taką broń - wyjaśnił minister.

- Podjęliśmy decyzję o skokowym wzmocnieniu polskiej artylerii. Zamówiliśmy około 500 wyrzutni rakiet HIMARS. Realizacja tego zamówienia spowoduje, że staniemy się potęgą artyleryjską - powiedział minister Mariusz Błaszczak.

Dziś Ministerstwo Obrony Narodowej wystosowało zapytanie ofertowe dotyczące pozyskania pięciuset wyrzutni HIMARS. Pierwsza umowa na pozyskanie amerykańskiego systemu artylerii rakietowej została podpisana w 2019 roku. Resort obrony zamówił wtedy 20 wyrzutni, a umowa przewiduje pierwsze dostawy w przyszłym roku.

W ramach umowy Polska zamówiła 30 pakietów po sześć pocisków o zasięgu 70 kilometrów oraz 30 rakiet, które są przeznaczone do niszczenia obiektów oddalonych nawet o 300 kilometrów.

Czytaj również:

nt

Polecane

Wróć do strony głównej