Amerykanin uratował życie polskiemu żołnierzowi w Afganistanie. Premiera filmu dokumentalnego "Sierżant"

5 czerwca film wyemituje TVP1. Pomysł na realizację dokumentu zrodził się, kiedy reżyser, Grzegorz Zasępa, zobaczył fotografię, na której amerykański żołnierz niesie rannego Polaka. Następnie skontaktował się z fotografem, Charliesem Eckertem i bohaterem zdjęcia, Corey’em Speckiem.

Jak opowiedział w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową, historia wydała się niezwykła, również z tego powodu, że na miejscu był fotograf, więc wszystko zostało utrwalone. "To nie była tylko opowieść, jakich podczas wojen jest wiele, tutaj były niezbite dowody na bohaterstwo obu żołnierzy".

Jak mówił reżyser, obaj żołnierze zmagający się wówczas z traumą wojenną, nie byli gotowi na spotkanie i potrzebowali kilku lat, by zgodzić się na realizację filmu. Po wydarzeniach w Afganistanie żołnierzom nie udało się ponownie spotkać przez dziesięć lat, aż do marca 2019 roku. Do wzruszającego spotkania doszło w Pradze, podczas 20-lecia wstąpienia Polski do NATO.

"Żegnałem się z życiem, nie miałem siły walczyć"

Podporucznik, Marcin Kulas, podczas premiery filmu wspominał dzień, w którym Amerykanin ocalił mu życie. - Był jedyną osobą tak naprawdę, która na pierwszym etapie udzielała mi pomocy. Podczas tej akcji był moment, gdy tak naprawdę żegnałem się z życiem, nie miałem siły walczyć, Corey cały czas do mnie mówił, żebym się nie poddawał, że wyjdę z tego - opowiadał polski żołnierz. Jak zaznaczył, 10 września 2009 roku jest datą jego ponownych urodzin.

Pytany o to, jak to jest być bohaterem, Corey Speck, stwierdził, że nie myśli o sobie w ten sposób. Jak mówił, jest żołnierzem, który wykonywał swoją pracę.

Dokument "Sierżant" jest opowieścią o życiu Corey’a Specka: jego radzeniu sobie z zespołem stresu pourazowego po powrocie z Afganistanu, relacjach rodzinnych i poszukiwaniu polskich korzeni, kiedy okazuje się, że jego przodkowie wyemigrowali do USA. Dokument wyprodukowała Telewizja Polska.

Historia polskiego i amerykańskiego żołnierza zaczęła się we wrześniu 2009 roku. 10 września w Afganistanie patrol amerykański wpadł w zasadzkę i poprosił o pomoc oddział polski, w którym służył Marcin Kulas. Gdy w wyniku działań został ciężko ranny, pomocy udzielił mu amerykański żołnierz.

bartos