Rafał Trzaskowski mówi o sobie, że był "dupiarzem". Internauci oburzeni: prezydent Warszawy jest prostakiem

W rozmowie prowadzonej przez Kubę Wojewódzkiego i Piotra Kędzierskiego w podcaście portalu Onet.pl padło pytanie o pojęcie "bawidamek". Wojewódzki cytował wypowiedź prezydenta Warszawy, który stwierdził, że słowo "bawidamek" kojarzy wyłącznie z "językiem i frazeologią babci". Jak mówił dziennikarz, Trzaskowski sam jest przystojnym mężczyzną, nawet jeśli dziś jest zajęty.

Rafał Trzaskowski o sobie: byłem "dupiarzem"

Polityk ze śmiechem na ustach wyjaśnił, że chodzi o co innego. - Chodzi o słowo "dupiarz". To, to tak. Ale nie "bawidamek". Kto mówi "bawidamek", na Boga! - zaśmiał się Rafał Trzaskowski. Na pytanie, czy był "dupiarzem", stwierdził, że "oczywiście, że tak, a nie żadnym bawidamkiem".

Nagranie z tym fragmentem zamieścił na Twitterze aktywista miejski i były kandydat na prezydenta Warszawy Jan Śpiewak. Zwrócił uwagę na to, że właśnie ten fragment rozmowy został wykorzystany przez twórców do jego promocji w mediach społecznościowych. "Nie wiem co mnie bardziej rozwala. To, że prezydent Warszawy jest takim prostakiem, czy że Onet uznał to za takie świetne i postanowił to wrzucić na TikToka" - napisał Śpiewak na Twitterze.

Oburzenie w komentarzach

Do zamieszczonego na Twitterze fragmentu odniosło się wielu dziennikarzy, publicystów i polityków, a także zwykłych internautów. Wiceminister klimatu Małgorzata Golińska stwierdziła, że Rafał Trzaskowski jest "pewny swej boskości". "Naprawdę w świecie opozycji takie podejście do kobiet jest powodem do dumy? Szczególnie panie, nie tylko z Platformy, dobrze wam się słucha tego śmiechu po samookreśleniu się dupiarzem?" - napisała.

Anna-Maria Żukowska skomentowała nagranie stwierdzeniem, że wypowiedź mieści się w "trybie »rubaszny wujo z wąsami«". Dziennikarka "Wprost" i Polskiego Radia 24 Joanna Miziołek napisała: "Serio? Prezydent Warszawy powiedział w radiu, że był dupiarzem? Nie chciałam tego wiedzieć!". Dziennikarka Blanka Aleksowska stwierdziła: "Kto by się spodziewał po tym nowoczesnym, fajnym prezydencie takiego czegoś. Szok!".

Także inny aktywista miejski, współzałożyciel stowarzyszenia Miasto Jest Nasze, Jan Mencwel zauważył, że "Prezydent Trzaskowski mówi o sobie, że był »dupiarzem« i jeszcze rechocze, żeby się przypodobać znanemu seksiście Wojewódzkiemu. Niezły wstyd. A tak dobrze szło udawanie fajnego i europejskiego".

Ziemkiewicz: zaraz feministki będą bronić Trzaskowskiego

"Ciekawe, jak to jest po francusku" - ironizował poseł Lewicy Maciej Gdula, nawiązując do tego, jak prezydent Warszawy chwalił się swoją umiejętnością porozumiewania się właśnie w tym języku.

Ostro słowa Rafała Trzaskowskiego skomentował także Rafał Ziemkiewicz. "Mnie tam ryba, ale już mnie śmieszą te wszystkie feministki, które zaraz zaczną udowadniać, że to szampańsko fajne. Jak udowadniały, że »k... już tu są« albo »trzeba ją było przed...ć porządnie« to wyraz szacunku dla kobiet, a myśliwy Brąk jest spoko-eko" - pisał publicysta, odwołując się do ujawnionych swego czasu głośnych wypowiedzi pisarza Janusza Rudnickiego, b. ministra Radosława Sikorskiego oraz postaci Bronisława Komorowskiego.

Co ciekawe, pod zamieszczonym przez Jana Śpiewaka nagraniem w obronie Rafała Trzaskowskiego stanęła... młoda działaczka Lewicy Justyna Klimasara, która stwierdziła, że to tylko żarty i "nie ma co być pruderyjnym na siłę".

• Trzaskowski wystartuje w wyborach parlamentarnych? Karnowski: on nie kończy wielu rzeczy
• Müller: są w UE i w Polsce radykałowie, którzy chcieliby roztrzaskania kompromisu ws. KPO

 TVP.Info, twitter.com, jmo