Poseł PO podał dokładną lokalizację i ruchy wojsk. Internauci nie kryją oburzenia. "Dobra robota"

Mimo wielokrotnych apeli MON, poseł PO Artur Łącki napisał w mediach społecznościowych, że nad Rewalem widział przelot helikopterów wojskowych. Co więcej nagrał też wideo i poprosił ministra Błaszczaka o wyjaśnienia. Internauci nie kryją oburzenia zachowaniem posła.

2022-06-17, 20:35

Poseł PO podał dokładną lokalizację i ruchy wojsk. Internauci nie kryją oburzenia. "Dobra robota"
Poseł PO, Artur Łącki poinformował w mediach społecznościowych, że widział wojskowe helikoptery. Nagrał również wideo z przelotu maszyn. Internauci nie kryją oburzenia. Foto: PAP/Rafał Guz

Już chwile po inwazji Rosji na Ukrainę, Ministerstwo Obrony Narodowej apelowało, żeby nie upubliczniać w sieci informacji o miejscach pobytu lub transporcie żołnierzy. Prośba dotyczyła też nie publikowania zdjęć, filmów, dat, godzin, przejazdów, wylotów czy lądowań samolotów wojskowych.

Apele i prośby MON na Arturze Łąckim z Platformy Obywatelskiej nie zrobiły jednak większego wrażenia. W czwartek na Twitterze opublikował nieodpowiedzialny wpis.

"Nad Rewalem przeleciały wlaśnie 2 helikoptery #chinook. Panie ministrze Błaszczak, proszę o informację" - napisał Artur Łącki.


Poseł Artur Łącki opublikował w sieci nagranie z przelotu helikopterów wojskowych
Poseł Koalicji Obywatelskiej też opublikował w sieci nagranie z przelotu helikopterów wojskowych

Pełnej wersji Twitta nie publikujemy ze względu na wulgarne słowa, które padają w nagraniu udostępnionym przez polityka PO.

REKLAMA

Internauci nie kryją oburzenia zachowaniem posła

W internecie pod wpisem posła posypały się komentarze. Internauci wytknęli Łąckiemu głupotę i nieodpowiedzialność. Zrobiło się do tego stopnia gorąco, że poseł PO musiał wyłączyć możliwość komentowania.

"Zupełnie mnie nie dziwi, że pan poseł Artur Łącki musiał zablokować komentarze do tego Tweet'a. Pomijając nieodpowiedzialność (nie publikujemy w sieci informacji o sprzęcie militarnym przelatującym, przejeżdżającym etc.), pan poseł chyba w ogóle nie odnajduje się w polityce" - czytamy.

"Geniusz z PO, członek komisji spraw wewnętrznych pomimo próśb o to aby nie podawać lokalizacji sprzętu wojskowego, domaga się wyjaśnień od ministra bo przeleciały dwa helikoptery. Dodaje zdjęcia i lokalizację" - napisał z kolei europoseł PiS Dominik Tarczyński.

"Tyle próśb o nie podawanie lokalizacji, nie robienie zdjęć… Pan poseł Łącki domaga się wyjaśnień od ministra bo przeleciały dwa helikoptery, dodaje zdjęcia i lokalizację. Dobra robota" - skomentował inny internauta.

REKLAMA

"Jachira, Leszczyna, Łącki itd. Za jakie grzechy?" - pyta zaś Edyta Kazikowska.

Czytaj także:

Zobacz także: Paweł Jabłoński, wiceminister spraw zagranicznych w Programie 1 Polskiego Radia o sytuacji na Ukrainie

ASP

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej