75 lat temu powstało Muzeum Auschwitz. Prezydent Duda: naszą powinnością jest strzec pamięci i prawdy

2022-07-01, 18:05

75 lat temu powstało Muzeum Auschwitz. Prezydent Duda: naszą powinnością jest strzec pamięci i prawdy
Prezydent Duda: naszą powinnością jest strzec prawdy i pamięci o losie milionów ofiar . Foto: gov.pl

"Państwo polskie dokłada wszelkich starań, aby zachować dla przyszłych generacji to, co udało się ocalić z hitlerowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady w Oświęcimiu. Tę misję pełni Muzeum Auschwitz" - napisał prezydent Andrzej Duda w liście do uczestników obchodów 75-lecia powstania placówki. Jak podkreślił, powinnością Polaków jest "strzec prawdy i pamięci o losie milionów bezbronnych ofiar" zamordowanych w niemieckim obozie.

"Jest naszą powinnością strzec prawdy i pamięci o losie milionów bezbronnych ofiar. Dlatego państwo polskie dokłada wszelkich starań, aby zachować dla przyszłych generacji to, co udało się ocalić z hitlerowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady w Oświęcimiu. Tę misję pełni tutejsze muzeum, które od 75 lat sprawuje opiekę nad tym miejscem, przechowuje dowody ludobójczych zbrodni, gromadzi relacje świadków i ocalałych, dokumentuje i upowszechnia wiedzę o Holokauście Żydów i eksterminacji innych narodów przez Niemców" - napisał prezydent Andrzej Duda.

Jak podkreślił, zadanie, które podejmuje muzeum, ma ogromne znaczenie dla całej ludzkości. "Auschwitz-Birkenau musi bowiem na zawsze pozostać przestrogą przed tym, do czego prowadzi rasizm, nienawiść, pogarda, okrucieństwo i cynizm. A z tego miejsca musi stale płynąć na cały świat ostrzeżenie: nigdy więcej!" - wskazał prezydent.

"W służbie prawdy"

Andrzej Duda w liście wyraził najwyższe uznanie i wdzięczność dyrekcji, kustoszom i pracownikom oświęcimskiego muzeum. "W imieniu Rzeczypospolitej dziękuję za Państwa wysiłki, podejmowane w służbie prawdy i pamięci o wszystkich poddanych eksterminacji w tej największej hitlerowskiej fabryce śmierci: przede wszystkim o Żydach, ale też o więzionych tutaj, zmuszanych do niewolniczej pracy i masowo mordowanych Polakach, Roma i Sinti oraz jeńcach sowieckich" - podkreślił.

Z kolei premier Mateusz Morawiecki w liście napisał, że muzeum powstało 75 lat temu staraniem byłych więźniów. "Dzięki ich staraniom powstało muzeum, które nie tylko dba o zachowanie w dobrym stanie materialnych świadectw i dokumentów popełnionego tu ludobójstwa, lecz wspólnie z jego świadkami stoi na straży pamięci i prawdy o nim" - napisał premier. Szef rządu wyraził nadzieję, że mimo upływu czasu, "uda się ocalić pamięć odpowiadającą prawdzie". "Pamięć tę jesteśmy winni ofiarom. Jesteśmy ją również winni przyszłym pokoleniom" - wskazał Mateusz Morawiecki.

REKLAMA

Czytaj także:

Cywiński: słowa ocalałych muszą pozostać w centrum przekazu

Dyrektor Muzeum Auschwitz Piotr Cywiński w wykładzie wygłoszonym podczas obchodów wskazywał, że miejsca pamięci, które mają w swoich rękach przekaz o unikatowej wadze dla ludzkości, dzisiaj muszą pogłębić refleksję na wspólną pracą, pamięcią, edukacją, dialogiem ze światem, a także czytelnością przekazu. - 75-lecie stanowi najlepszy moment na rozpoczęcie wspólnej refleksji" - dodał.

Cywiński mówił o własnych spostrzeżeniach. - Miejsca pamięci, muzea, stoją dziś na najważniejszym zakręcie w historii. Ocalali, którzy nieśli słowa, na których budowaliśmy pamięć, odchodzą zupełnie. W przyszłości wymowa rocznic, upamiętnień czy wydarzeń będzie musiała opierać się na innych formach przekazu. Przed nami stoi pokusa zastąpienia ich głosu ciszą, sztuką, wystąpieniami polityków czy słowami przyszłych pokoleń. […] Słowa ocalałych pozostają w naszych rękach i trzeba uczynić wszystko, by upewnić się, że to oni […] pozostaną w centrum przekazu. […] Tylko tak unikniemy nadinterpretacji historycznej, upolityczniania - mówił.

REKLAMA

kp

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej