Prof. Gontarski o uzależnieniu gazowym Berlina od Moskwy: Niemcy sfinansowali Putinowi wojnę

- Komisja nie miała prawa zaproponować, by państwa w imię solidarności energetycznej zmniejszyły swoje zużycie gazu na zimę - twierdził na antenie Polskiego Radia 24 prof. Waldemar Gontarski, rektor Europejskiej Wyższej Szkoły Prawa i Administracji w Warszawie. 

2022-07-22, 16:45

Prof. Gontarski o uzależnieniu gazowym Berlina od Moskwy: Niemcy sfinansowali Putinowi wojnę
W listopadzie, po zbadaniu miejsc wybuchu NS2, szwedzka prokuratura orzekła, że wycieki z gazociągów były spowodowane działaniami sabotażowymi.Foto: Shutterstock/dragancfm

- Z punktu widzenia moralnego szefowa KE nie miała prawa tego zaproponować - stwierdził na antenie PR 24 prawnik, komentując propozycję Komisji, by Polska i inne kraje Unii zmniejszyły wykorzystanie gazu w gospodarce oraz zmniejszyły poziom ogrzewania mieszkań, tak by zaoszczędzony gaz mógł być przesyłany państwom mającym największe braki w zapasach tego surowca.

Dobrobyt w zamian za uzależnienie się 

- Przez kilkanaście lat pani przewodnicząca była ministrem federalnym w rządzie niemieckim, który doprowadził do wojny, sfinansował Putinowi wojnę. Tak jak mówił dla "Süddeutsche Zeitung" szef pracodawców niemieckich [Rainer Dulger - red.], Niemcy mieli dobrobyt w zamian za tani rosyjski gaz, czego efektem było to, że się uzależnili od niego. Na przykład nie było w magazynach gazu określonego poziomu zapełnienia. Rząd federalny kilka lat temu sprzedał swoje olbrzymie, podziemne magazyny gazu Gazpromowi. Ten rosyjski koncern opróżnił przed 24 lutego większość niemieckich magazynów. A teraz, jak okazało się, że Niemcy sfinansowali wojnę Ukrainie, chcą, byśmy się w duchu solidarności dołożyli do ich gazu - powiedział rektor.

"Niemcy łamały zasadę solidarności energetycznej"

Gość Antoniego Trzmiela przypomniał, jak zachodni sąsiad Polski się zachował, kiedy nie było jeszcze wiadomo, że Rosja zaatakuje Ukrainę: "jak Niemcy mają brudne ręce, to chodzi o solidarność. Niemcy sprzeciwiali się swego czasu zasadzie solidarności energetycznej. To był lipiec zeszłego roku. Chcieli oni wtedy koniecznie mieć swój dobrobyt kosztem Ukrainy i żołnierza ukraińskiego. Kanclerz Olaf Scholz teraz udaje zdziwionego, a przez ostatnie dwa lata był ministrem finansów w wielkiej koalicji w rządzie Angeli Merkel. On musiał wiedzieć, co się dzieje". - Podczas wojny - podkreślił prawnik - jedno państwo nie może cierpieć energetycznie kosztem drugiego w UE. Trzeba tłumaczyć opinii publicznej, że tego typu propozycje są jawnie bezprawne, np. wbrew art. 195 Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej. Gdzie były Niemcy, gdy Trybunał Sprawiedliwości przyznał Polsce rację i uznał, że Niemcy łamały zasadę solidarności energetycznej - zaznaczył prawnik. Chodzi o wyrok, w którym TSUE uznał, że spółka Nord Stream 2 musi stosować europejskie prawo.

REKLAMA

Przypomnijmy, Rosja zmniejszyła dostawy gazu do Niemiec, a Polsce ograniczyła je do zera. 

<<<posłuchaj całości>>>

Posłuchaj

Prof. Waldemar Gontarski - szefowa KE nie ma moralnego prawa dawać takich propozycji, Źródło: Program IV Polskiego Radia/ Gość Dnia 14:20
+
Dodaj do playlisty

Audycja: Gość PR24

Prowadzący: Antoni Trzmiel

Gość: prof. Waldemar Gontarski, rektor Europejskiej Wyższej Szkoły Prawa i Administracji w Warszawie

REKLAMA

Data emisji: 22.07.2022

Godzina: 15.09

Czytaj także:

łk

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej