Wypadek Polaków w drodze do Medjugorie. Wiceszef MSZ przekazał informacje dot. ofiar
32 osoby ranne w wypadku autokaru w Chorwacji znajdują się w pięciu szpitalach, w tym w trzech w Zagrzebiu - poinformował Marcin Przydacz. Wiceminister spraw zagranicznych przekazał również, że część z nich jest w stanie ciężkim.
2022-08-06, 14:30
Podczas briefingu pod siedzibą MSZ wiceminister Marcin Przydacz poinformował, że autokarem, którym pielgrzymi jechali z Polski do Medjugorie, podróżowały 44 osoby - w tym dwóch kierowców.
"Są w ciężkim stanie"
- Według informacji, które posiadł nasz konsul będący już tam na miejscu, 11 osób niestety zmarło na miejscu na skutek tego wypadku, dwunasta osoba zmarła po przewiezieniu już do szpitala - przekazał. Poinformował, że "pozostałe 32 osoby znajdują się w kilku różnych, chorwackich szpitalach - w trzech różnych szpitalach w Zagrzebiu, w miejscowości Cakovec i w miejscowości Varażdin, gdzie miał miejsce wypadek".
- Niestety część poszkodowanych jest w stanie ciężkim - powiedział wiceszef polskiej dyplomacji i dodał, że "są też takie osoby, które są w stanie komunikatywnym" i polska konsul rozmawiała z tymi osobami.
Pytany o osoby, które są w najlepszym stanie, powiedział, że w miarę możliwości zostaną jak najprędzej przetransportowane do Polski. - To wszystko będzie zależało od opinii lekarzy, w jaki stanie są ci poszkodowane - zaznaczył Marcin Przydacz.
REKLAMA
Pielgrzymi z różnych miejsc Polski
Poinformował, że "grupa pielgrzymów podróżowała w sposób zorganizowany przez jedną z organizacji mieszczących się w Warszawie - Biuro Brata Józefa". - Ta grupa podróżowała częściowo z Warszawy, częściowo z Częstochowy - to były punkty zborne, punkty zbioru pielgrzymów, natomiast pielgrzymi byli z różnych miejsc z Polski - powiedział.
Przekazał także, że organizator pielgrzymki nie był właścicielem autokaru.
Infolinia dla rodzin ofiar wypadku
Przypomniał, że Ambasada RP w Zagrzebiu uruchomiła infolinię + 385 148 99 414, pod którą członkowie rodzin ofiar wypadku autokaru w Chorwacji mogą uzyskać informacje, ale również Ministerstwo Zdrowia uruchamia swoją infolinię z pomocą psychologiczną dla rodzin poszkodowanych.
Marcin Przydacz, który z ministrem zdrowia Adamem Niedzielskim na polecenie premiera Mateusza Morawieckiego udaje się do Zagrzebia, powiedział, że jego obecność w Chorwacji będzie czysto organizacyjna i będzie wsparciem logistycznym, aby móc z chorwacką stroną rządową ustalać realizacje misji. Jak dodał, w MSZ funkcjonuje zespół zarządzania kryzysowego. - Pracujemy nad sprawami organizacyjnymi - mówił Marcin Przydacz.
REKLAMA
Posłuchaj
Zapewni, że zarówno premier, jak i szef MSZ Zbigniew Rau są w bezpośrednim kontakcie ze swoimi odpowiednikami.
Posłuchaj
Do wypadku polskiego autokaru doszło w sobotę nad ranem na autostradzie A4, na północ od Zagrzebia między miejscowościami Jarek Bisaszki i Podvorec. Autobus jechał w kierunku Zagrzebia.
- Polscy policjanci pomogą chorwackim służbom. "Skierowani zostali do szpitali, w których umieszczono rannych"
- Chorwacja: wypadek polskiego autobusu, zginęło 12 osób. Na miejsce jadą służby konsularne
- "To pielgrzymi, którzy zmierzali do Medjugorie". Premier Morawiecki o wypadku w Chorwacji
nj
REKLAMA
REKLAMA