Poseł PO i lichwiarskie interesy? "Przestał pracować dla kancelarii"
Arkadiusz Myrcha przez 2,5 roku był jednocześnie posłem i jednym z trzech wspólników toruńskiej kancelarii prawnej świadczącej usługi na rzecz firmy pożyczkowej, której właściciele są obecnie oskarżeni o lichwę i oszustwa - napisano na łamach środowej "Gazety Polskiej".
2022-08-17, 11:04
"Arkadiusz Myrcha przez 2,5 roku był jednocześnie posłem i jednym z trzech wspólników toruńskiej kancelarii prawnej, świadczącej usługi na rzecz firmy pożyczkowej, której właściciele są obecnie oskarżeni o lichwę i oszustwa" - wskazali autorzy artykułu opublikowanego w tygodniku "GP".
Jak stwierdzili, według śledczych mieli oni wykorzystywać trudną sytuację finansową swoich klientów, bezprawnie przejmując nieruchomości będące zabezpieczeniem pożyczek. "Półtora roku po wszczęciu śledztwa w ich sprawie polityk oficjalnie odszedł z kancelarii" - napisano.
Pożyczki Janvest prześwietlone
Zgodnie z artykułem "Gazety Polskiej" śledczy prześwietlili pożyczki udzielone przez Janvest w latach 2014-2017.
"W sumie były to 93 umowy. Wszystkie, jak wynika z aktu oskarżenia przeciwko właścicielom Janvestu - zabezpieczono »przywłaszczeniem nieruchomości pożyczkobiorców lub zobowiązaniem do przeniesienia własności nieruchomości«" – wskazano na łamach tygodnika.
REKLAMA
Autorzy artykułu dodali, że prokuratura przesłuchała każdego z klientów. "Wnioski o ściganie przedstawicieli Janvestu złożyło 25 z nich" - wskazali.
"Przestał pracować dla kancelarii"
W "Gazecie Polskiej" zaznaczono również, że "przy okazji sprawy Janvestu pojawia się nazwisko Arkadiusza Myrchy, wpływowego posła Platformy Obywatelskiej".
"Od wyborów parlamentarnych w październiku 2015 r. Arkadiusz Myrcha przestał pracować dla kancelarii oraz zaprzestał obsługi prawnej na rzecz jakichkolwiek klientów kancelarii" - powiedziała "Gazecie Polskiej" Magdalena Rujna.
"GP" zwraca uwagę, że z jego oświadczenia majątkowego wynika, że jako poseł przez 2,5 roku był formalnie partnerem kancelarii obsługującej Janvest.
REKLAMA
- Katastrofa ekologiczna na Odrze. Michał Piękoś: żądanie dymisji rządu jest typowe dla opozycji
- "Manipulacja". Ozdoba o trzymaniu się przez polityków opozycji wersji o obecności rtęci w Odrze
Zobacz także: Joanna Lichocka w "Sygnałach dnia"
nt
REKLAMA