Uwaga kierowcy! Od dziś wielkie zmiany w mandatach. Przedstawiamy szczegóły
17 września wszedł w życie nowy taryfikator mandatów. Wyszczególniono szereg wykroczeń, za które kierowca może otrzymać teraz jednorazowo aż 15 punktów karnych. Obowiązują też nowe regulacje dotyczące tzw. recydywy. Przewidują one, że kierujący, który w ciągu dwóch lat zostanie przyłapany na złamaniu tego samego przepisu, zapłaci podwójną stawkę mandatu.
2022-09-17, 03:17
Od 17 września nie można już także przechodzić tzw. kursów reedukacyjnych, których ukończenie powodowało zmniejszenie liczby punktów karnych.
Wprowadzony został również mechanizm uzależniający usunięcie punktów karnych za naruszenie przepisów ruchu drogowego od uregulowania mandatu. Punkty będą kasowane dopiero po upływie dwóch lat od dnia zapłaty grzywny.
Taryfikator mandatów 2022. Za co można dostać 15 punktów karnych?
Komisarz Robert Opas z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji pokazał przykłady przewinień, za które kierowcy mogą teraz dostać 15 punktów karnych.
- Chodzi między innymi o przejeżdżanie na czerwonym świetle czy nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu dla pieszych bądź wchodzącemu na to przejście. 15 punktów karnych otrzymają kierowcy, którzy przekroczą dozwoloną prędkość o więcej niż 70 kilometrów na godzinę. Taka kara grozi też tym osobom, które kierują pojazdami pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających, a także tym, którzy znacząco przekraczają dozwoloną prędkość - zaznaczył.
REKLAMA
Mandaty 2022. Nowy taryfikator. Wyższe kary
Robert Opas dodał, że z wysokimi karami muszą się też liczyć kierowcy, którzy popełniają inne wykroczenia.
- Dwanaście punktów otrzymają ci, którzy łamią zakaz zawracania na autostradzie lub drodze ekspresowej, czy za naruszenie zakazu korzystania podczas jazdy z telefonu komórkowego. Chodzi o takie korzystanie, które wymaga przekierowania uwagi na telefon - trzymanie go w ręku czy zaprzestanie obserwowania drogi - tłumaczył komisarz.
Oznacza to, że dwukrotne popełnienie takiego wykroczenia powoduje wyczerpanie limitu punktów karnych dla doświadczonych kierowców.
Poniżej przedstawiamy przykłady zmian w taryfikatorze punktów karnych za złamanie limitów prędkości:
- 11–15 km/h będą 3 pkt karne (dziś 2 pkt karne)
- 16–20 km/h - 3 pkt karne (dziś 2 pkt karne)
- 21–25 km/h - 6 pkt karnych (dziś 4 pkt karne)
- 26–30 km/h - 6 pkt karnych (dziś 4 pkt karne)
- 31–40 km/h - 10 pkt karnych (dziś 6 pkt karnych)
- 41–50 km/h - 13 pkt karnych (dziś 8 pkt karnych)
- 51–60 km/h - 15 pkt karnych (dziś 10 pkt karnych)
- 61–70 km/h - 15 pkt karnych (dziś 10 pkt karnych)
- 71 km/h i więcej - 15 pkt karnych (dziś 10 pkt karnych)
Nowe przepisy wprowadzają także pojęcie recydywy. Jeśli kierowca w ciągu dwóch lat popełni to samo wykroczenie, za drugim razem otrzyma dwa razy wyższy mandat. Dotyczy to między innymi przekroczenia prędkości o 30 kilometrów na godzinę i więcej, nieustąpienia pierwszeństwa pieszemu, czy też niewłaściwego wyprzedzania.
REKLAMA
»Więcej informacji o przepisach ruchu drogowym znajdziesz na stronach Polskiego Radia Kierowców«
Zmiany w mandatach a bezpieczeństwo na polskich drogach
- Cykliczne zmiany w prawie drogowym są konsekwencją stanu bezpieczeństwa na polskich drogach - wskazał dyrektor Instytutu Transportu Samochodowego. - Mimo systematycznej poprawy w tym obszarze, np. spadku liczby ofiar śmiertelnych wypadków drogowych o 36 proc. w latach 2009-2019, w dalszym ciągu nasz kraj zajmuje ostatnie miejsca w Unii Europejskiej pod względem bezpieczeństwa - powiedział prof. Marcin Ślęzak.
Ekspert dodał, że użytkownicy polskich dróg są ponad trzykrotnie bardziej narażeni na utratę życia w następstwie wypadku niż podróżujący po drogach Skandynawii.
- Należy podkreślić, że tragedie związane z wypadkami mają nie tylko wymiar czysto ludzki, ale także ekonomiczny: każdego roku straty spowodowane w ich następstwie szacowane są na ok. 50 mld złotych - wyliczył.
REKLAMA
Jego zdaniem "nie powinna zatem dziwić polityka zmierzająca do zmiany status quo". - Składa się ona z szeregu elementów, m.in.: rozbudowy nowoczesnej i wybaczającej błędy infrastruktury drogowej, edukacji społecznej, nadzoru i prewencji oraz zaostrzenia kodeksu drogowego w taki sposób, aby kary odstraszały, przede wszystkim tych użytkowników dróg, którzy regularnie łamią przepisy ruchu drogowego - zaznaczył.
jp/IAR/PAP
REKLAMA