Szef MON zapowiada dodatek służbowy dla żołnierzy w niektórych jednostkach lądowych. Znamy szczegóły

"Podjąłem decyzję, aby żołnierze w określonych jednostkach wojsk lądowych dostawali dodatek służbowy 450 złotych miesięcznie. Zależy mi na tym, aby żołnierze ci otrzymywali dodatki, tak jak inne rodzaje sił zbrojnych. Rozporządzenie w tej sprawie zostało już skierowane do uzgodnień" - napisał Mariusz Błaszczak.

Dodatek służbowy w wojsku przysługuje za pełnienie zawodowej służby wojskowej na określonych stanowiskach dowódczych i kierowniczych lub samodzielnych, albo w określonych jednostkach wojskowych. Otrzymują go np. żołnierze pracujący w komórkach MON, jako lekarze wojskowi, kontrolerzy lotu czy dowódcy jednostek marynark. 

"Żeby Polska była bezpieczna"

Z kolei niedzielę (2 października) w Warszawie odbyła się przysięga żołnierzy dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej przyjętych na studia na uczelniach wojskowych. 

Mariusz Błaszczak podkreślił, zwracając się do żołnierzy, że z całą pewnością staną oni przed wyzwaniami. - Ale jestem spokojny o to, że sprostacie tym wyzwaniom. Zresztą to było słychać - siłę waszego głosu, kiedy śpiewaliście hymn Rzeczypospolitej Polskiej - powiedział szef MON.

REKLAMA

Wicepremier zaznaczył, że zadaniem polskich władz jest stworzenie warunków do tego, żeby żołnierze mogli podnosić swoje umiejętności, żeby Wojsko Polskie było coraz silniejsze, żeby Polska była bezpieczna. - A dzięki waszej służbie Polska jest bezpieczna. Za to też wam dziękuję - podkreślił.

Uroczysta przysięga elewów uczelni wojskowych

Szef MON zaznaczył, że na podstawie ustawy o obronie ojczyzny zostały żołnierzom stworzone dobre warunki. - Już od pierwszego roku studiów na uczelniach wojskowych będziecie otrzymywać uposażenie równe najniższemu uposażeniu w Wojsku Polskim, a więc to jest 4 tys. 560 złotych. To jest kwota, która trafi do was bezpośrednio. Jesteście młodzi, nie skoczyliście 26 lat, a więc nie płacicie podatku dochodowego, w związku z tym ta kwota do was trafi w całości - powiedział.

Jak dodał, zwiększono też nakłady, zarówno na uczelnie wojskowe - pięciokrotnie w porównaniu z 2015 rokiem - jak i jeżeli chodzi o infrastrukturę - w tym przypadku aż ośmiokrotnie. - Gdyż, żebyście mogli podnosić swoje umiejętności, musicie korzystać z odpowiedniej, nowoczesnej infrastruktury - podkreślił wicepremier.

• Uroczysta przysięga elewów uczelni wojskowych. Szef MON: silna armia to inwestycja w bezpieczeństwo
• Obowiązkowe szkolenia wojskowe? Poseł PiS: musimy dbać o bezpieczeństwo kraju

Zobacz także: Lidia Burzyńska i Marek Dyduch w audycji "Dwie strony"

nj, IAR, PAP