"Jest piewcą wojny domowej". Wiceminister kultury o Donaldzie Tusku

- Donald Tusk, od ponad roku po tzw. powrocie do polskiej polityki, a zwłaszcza od lutego br., atakuje polski rząd z powodu różnych rzeczy - inflacji, cen energii itp., w ogóle nie wspominając na swoich spotkaniach, że jest wojna - mówił w Programie 1 Polskiego Radia wiceminister kultury Jarosław Sellin. - Donald Tusk próbuje wszcząć w kraju wojnę domową, tak wygląda jego retoryka. On jest piewcą wojny domowej - podkreślił.

2022-10-10, 08:15

- Życzę Donaldowi Tuskowi i całej opozycji, żeby był on główną twarzą opozycji aż do wyborów, które mają być za rok, bo będzie nam łatwiej je wygrać - powiedział w Programie 1 Polskiego Radia wiceminister kultury Jarosław Sellin, komentując wypowiedź szefa PO w sprawie zapory na granicy polsko-białoruskiej.

Intryga na granicy przygotowaniem do wojny

Donald Tusk podczas XIV Ogólnopolskiego Kongresu Kobiet ocenił, że "jednym z największych łajdactw, jakie w Polsce się zdarzyły, była przemyślana operacja, która miała na celu postawić znak równości pomiędzy skutecznym egzekwowaniem prawa, w tym prawa azylanckiego, skutecznym pilnowaniem bezpiecznej granicy a bezlitosnym traktowaniem tych ludzi, tych kobiet, tych uchodźców, którzy potrzebują pomocy po to, żeby przeżyć".

Zdaniem gościa "Sygnałów dnia" "Polacy w większości dobrze rozumieją, na czym polegała intryga na granicy polsko-białoruskiej, że była to próba rozmontowania polskiej granicy przed planowanym atakiem na Ukrainę". Jak mówił Jarosław Sellin, miałoby to zmęczyć Polaków i doprowadzić do tego, by nie byli oni chętni przyjmować uchodźców z ogarniętego wojną kraju.

- Jeśli jakiś przywódca polityczny, który był szefem Rady Europejskiej i premierem, nie rozumie, na czym ten plan polegał, to znaczy, że się nie nadaje do jakiegokolwiek przywództwa - podkreślił. - Myślę, że Polacy to w większości rozumieją - zaznaczył rozmówca Polskiego Radia.

REKLAMA

"Tusk jest piewcą wojny domowej"

Wiceminister kultury ocenił, że Donald Tusk, "od ponad roku po tzw. powrocie do polskiej polityki, a zwłaszcza od lutego br.", atakuje polski rząd z powodu inflacji czy rosnących cen energii, "w ogóle nie wspominając przy tym, że jest wojna". - To człowiek, który nie zauważa, że cały Zachód został zaatakowany przez Rosję, bo przecież Ukraina została zaatakowana z powodu zachodnich aspiracji - podkreślił.

- Donald Tusk próbuje wszcząć w kraju, który jest krajem frontowym [...] wojnę domową, tak wygląda jego retoryka i jego zapowiedzi. On jest piewcą wojny domowej. Sami sobie odpowiedzmy sobie na pytanie: komu on sprzyja? - pytał retorycznie Jarosław Sellin.