Polska reaguje na słowa ambasadora Izraela. Ja’akow Liwne stawi się w siedzibie MSZ
Ambasador Izraela w Polsce Ja’akow Liwne został wezwany na dzisiejsze przedpołudnie do Ministerstwa Spraw Zagranicznych. To odpowiedź polskiej dyplomacji na wypowiedź dotyczącą powodów, dla których do Polski nadal nie przyjeżdżają wycieczki szkolne z Izraela. Polski rząd chce, by wizytom takim nie towarzyszyła uzbrojona ochrona.
2022-10-19, 04:11
13 października Ja'akow Liwne podczas ceremonii upamiętniającej 79. rocznicę wybuchu powstania więźniów w niemieckim obozie zagłady w Sobiborze mówił, że to miejsce odwiedzały grupy młodzieży z Izraela.
- Niestety, dziś jest to niemożliwe ze względu na decyzje podjęte w polskim Ministerstwie Spraw Zagranicznych - stwierdził.
MSZ RP: ambasador wprowadza opinię publiczną w błąd
MSZ podkreśla jednak, że taka teza to wprowadzanie w błąd opinii publicznej. Rzecznik resortu dyplomacji Łukasz Jasina mówił w Radiu Lublin, że ambasador nie powiedział całej prawdy, a wycieczki młodzieży z Izraela do Polski mogą się odbywać, tylko bez towarzyszenia uzbrojonej ochrony.
Jak dodał Jasina, strona izraelska - jak dotychczas - nie chce zmian i nie przyjmuje argumentów strony polskiej.
REKLAMA
Posłuchaj
Wycieczki szkolne z Izraela
Od czerwca wycieczki szkolne z Izraela nie przyjeżdżają do Polski. Podczas takich wyjazdów izraelska młodzież odwiedzała między innymi byłe niemieckie obozy koncentracyjne i obozy zagłady.
Spotkanie z ambasadorem Izraela w MSZ miało się odbyć w poniedziałek, ale ze względu na przypadające w poniedziałek i wtorek żydowskie święta Szmini Aceret i Simchat Tora zostało przełożone na środę.
REKLAMA
Zobacz także: wiceszef MSZ Paweł Jabłoński w "24 pytaniach"
ms/IAR
REKLAMA