Cichy zabójca znów dał o sobie znać. Dwie ofiary śmiertelne
Dwie osoby zmarły w sobotę w wyniku zatrucia tlenkiem węgla. Jak zauważył rzecznik prasowy komendanta głównego PSP bryg. Karol Kierzkowski, mimo dodatnich temperatur powietrza nadal dochodzi do zatruć czadem.
2022-10-23, 09:05
- Niestety ostatniej doby [w sobotę - przyp. red.] odnotowano dwie ofiary tlenku węgla. W piątek również miało miejsce zdarzenie z tlenkiem węgla z ofiarą śmiertelną - poinformował rzecznik prasowy komendanta głównego PSP bryg. Karol Kierzkowski. Zwrócił uwagę, że do zatruć dochodzi mimo dodatnich temperatur powietrza.
W sobotę do obu śmiertelnych wypadków zatrucia czadem doszło w Poznaniu. Zmarli kobieta w wieku 68 lat i mężczyzna w wieku 74 lat. Natomiast w piątek tragedia wydarzyła się w woj. kujawsko–pomorskim, w miejscowości Dąbrówka. Ofiarą tlenku węgla był mężczyzna w wieku 64 lat.
Od początku tego miesiąca straż pożarna interweniowała w 141 zdarzeniach z tlenkiem węgla. 52 osoby zostały podtrute, a cztery poniosły śmierć.
Czad - cichy zabójca
Tlenek węgla jest bezbarwnym i bezwonnym, silnie trującym gazem. Dostaje się do organizmu przez układ oddechowy, a następnie jest wchłaniany do krwiobiegu, uniemożliwiając prawidłowe rozprowadzanie tlenu we krwi.
REKLAMA
Zatrucie czadem może powodować uszkodzenia mózgu oraz innych narządów, może też spowodować śmierć. Przyczyną wydobywania się tlenku węgla mogą być niesprawne palniki lub piecyki gazowe, niedrożne przewody kominowe czy nieprawidłowo funkcjonująca wentylacja pomieszczeń.
W przypadku zatrucia:
- Natychmiast otwórz okna i drzwi, żeby przewietrzyć pomieszczenie. Pamiętaj, że dłuższe przebywanie w pomieszczeniu zagraża również osobie niosącej pomoc.
- Jeśli to możliwe, usuń poszkodowanego z zagrożonego miejsca.
- Oceń stan poszkodowanego: jeśli poszkodowany jest nieprzytomny, ale oddycha prawidłowo - ułóż go w pozycji bezpiecznej, jeśli poszkodowany nie oddycha - natychmiast zacznij wykonywać sztuczne oddychanie i masaż serca.
- Zapewnij sobie pomoc innych osób, wezwij pogotowie ratunkowe.
- Jeśli masz możliwość, wyłącz dopływ gazu do palnika (piecyka).
ng//PAP/kor
REKLAMA