Co ze szkołami w sezonie grzewczym? Minister edukacji i nauki uspokaja
- Szkoły będą ogrzewać, bo po pierwsze mają za co, a po drugie: mają czym. Nie mamy żadnych sygnałów, najmniejszych, i od początku nie mieliśmy z jakiegokolwiek miejsca w Polsce, żeby gdziekolwiek brakowało węgla i było zagrożenie tym, że szkoły nie będą ogrzewane - oświadczył minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek na antenie Polskiego Radia 24.
2022-11-15, 10:21
Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek odniósł się do głosów polityków opozycji, że przez wysokie ceny energii samorządy nie będą miały pieniędzy na ogrzanie placówek edukacyjnych. Zapewnił, że nie ma zagrożenia, aby zimą szkoły były zamykane przez brak ogrzewania.
Szef MEiN zapewnia: szkoły będą ogrzewać
- Słyszeliśmy tych samorządowców, typu pan Trzaskowski, pan Jaśkowiak czy im podobni, że będzie dramat, nawet blackout nam grozi w tych szkołach, że znowu będzie nauka zdalna itd. Ja wtedy powiedziałem, że jeśli samorządowcy, którzy otrzymują ogromne miliardy złotych z budżetu państwa, bo to jest 13 miliardów 700 milionów złotych, wykorzystają te środki i nie będą one rozkradane, to na pewno starczy na to, by ogrzewać szkoły - oświadczył szef MEiN.
- Szkoły będą ogrzewać, bo po pierwsze mają za co, a po drugie: mają czym. Nie mamy żadnych sygnałów, najmniejszych, i od początku nie mieliśmy z jakiegokolwiek miejsca w Polsce, żeby gdziekolwiek brakowało węgla i było zagrożenie tym, że szkoły nie będą ogrzewane - mówił Przemysław Czarnek.
REKLAMA
Przemysław Czarnek: opozycja chce, by nie było węgla
- To, co robi opozycja, to jest polityka "im gorzej, tym lepiej"
Przemysław Czarnek gościem Polskiego Radia 24:
ms/IAR, PR24
REKLAMA
REKLAMA