Sąd rozważa umorzenie postępowania przeciwko "Nergalowi". Chodzi o obrazę uczuć religijnych

2023-01-04, 16:22

Sąd rozważa umorzenie postępowania przeciwko "Nergalowi". Chodzi o obrazę uczuć religijnych
Sąd rozważa umorzenie postępowania wobec Adama "Nergala" Darskiego. Foto: PAP/Gonzales Photo/Nikolaj Bransholm

Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa rozważa umorzenie postępowania karnego przeciwko Adamowi "Nergalowi" Darskiemu. Chodzi o sprawę opublikowania w internecie zdjęcia, na którym depcze on wizerunek Matki Boskiej.

We wrześniu 2020 roku muzyk opublikował na swoim profilu na Facebooku zdjęcie, na którym depcze obraz Matki Boskiej. W sprawie wszczęto śledztwo po zawiadomieniach od przedstawicieli Ordo Iuris i Towarzystwa Patriotycznego, którzy wskazali, że obrażone zostały ich uczucia religijne.

8 lutego 2021 roku Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa wyrokiem nakazowym skazał muzyka na zapłatę 15 tys. zł grzywny i prawie 3,5 tys. zł kosztów sądowych.

Zażalenie od tego wyroku złożył prokurator oraz obrońca oskarżonego, a sprawa ponownie trafiła do rozpoznania przez sąd, ale w innym składzie. W sierpniu 2021 roku Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa wydał postanowienie o umorzeniu postępowania.

Prawnicy Ordo Iuris złożyli zażalenie na postanowienie o umorzeniu. W grudniu 2021 roku zostało ono uwzględnione przez Sąd Okręgowy w Warszawie, co oznaczało, że muzyk ponownie stanie przed sądem.

W środę w Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Mokotów odbyła się rozprawa w tej sprawie. W jej trakcie sędzia Rafał Stępak poinformował o skierowaniu sprawy na posiedzenie w celu umorzenia postępowania.

Sprawa "Dody"

Sędzia powołał się na orzeczenie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu z września 2022 roku w sprawie Doroty "Dody" Rabczewskiej. ETPC orzekł wtedy, że ukaranie piosenkarki grzywną stanowiło naruszenie wolności słowa, zasądzając na jej rzecz 10 tys. euro zadośćuczynienia.

Chodzi o wywiad z 2009 roku, w którym piosenkarka powiedziała, że "bardziej wierzy w dinozaury niż w Biblię", bo "ciężko wierzyć w coś, co spisał jakiś napruty winem i palący jakieś zioła". W 2010 roku prokuratura na podstawie zawiadomienia postawiła jej zarzut obrazy uczuć religijnych (art. 196 Kodeksu karnego).

W 2012 roku Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa uznał, że artystka jest winna obrazy uczuć religijnych i wymierzył jej karę grzywny w wysokości 5 tys. zł. Wyrok ten został utrzymany w mocy przez Sąd Okręgowy w Warszawie.

Wówczas piosenkarka złożyła skargę konstytucyjną do Trybunału Konstytucyjnego, w której wnosiła, by TK uznał, że art. 196 kk jest niezgodny z konstytucją, gdyż uniemożliwia swobodne wyrażanie poglądów o przedmiotach czci religijnej.

W 2015 roku TK potwierdził zgodność przepisu z Konstytucją. W 2013 r. pełnomocnik Doroty "Dody" Rabczewskiej złożył w jej imieniu skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu, wskazując, że ukaranie jego klientki karą grzywny naruszało jej prawo do wolności słowa. W 2022 roku ETPC w Strasburgu orzekł, że Polska naruszyła prawo piosenkarki do wolności słowa, zasądzając na jej rzecz 10 tys. euro zadośćuczynienia.

W uzasadnieniu Trybunał zwrócił uwagę na pominięcie kontekstu wypowiedzi skarżącej, z którego wynikało, że "była ona adresowana do jej fanów", "nie opierała się na poważnych źródłach" i "była celowo frywolna i barwna, ze względu na chęć wzbudzenia zainteresowania".

dn/PAP/kor

Polecane

Wróć do strony głównej