"Na własną prośbę i za zgodą prezydenta". Rezygnacja Jakuba Kumocha

Jakub Kumoch zapowiada w zamieszczonym oświadczeniu, że jego następca w Kancelarii Prezydenta zostanie wprowadzony w obowiązki wieczorem, podczas noworocznego spotkania prezydenta z korpusem dyplomatycznym.

Jak deklaruje, on sam pozostaje w pracy w służbie zagranicznej.

Ostatni projekt

We wpisie w mediach społecznościowych Kumoch nawiązał do środowej wizyty prezydentów Polski Andrzeja Dudy i Litwy Gitanasa Nausedy we Lwowie, w której towarzyszył prezydentowi. Przywódcy Polski, Ukrainy i Litwy spotkali się na szczycie prezydentów Trójkąta Lubelskiego.

"Wizyta we Lwowie była zaplanowana jako mój ostatni projekt w służbie dla Pana Prezydenta. Dziś na własną prośbę, za zgodą Szefa i zgodnie z naszymi ustaleniami sprzed paru miesięcy po półtora roku bardzo intensywnej pracy kończę sprawowanie funkcji Sekretarza Stanu i Szefa Biura Polityki Międzynarodowej" - napisał Kumoch.

Prośba na Malcie

"Mogę też już - również uzyskałem na to zgodę - zdradzić kulisy. W październiku, w czasie wizyty na Malcie zwróciłem się do Pana Prezydenta o pozwolenie na powrót do służby zagranicznej. Do wykonania pozostawał jednak szereg zadań, w tym najważniejsze - Lwów. Pozostawało też znalezienie osoby, która mnie zastąpi" - dodał.

REKLAMA

IAR/PAP/fc/kor