Prezes PiS wysyła wyrazy wsparcia dla marszałek Witek. "Atak na rodzinę to przekroczenie kolejnej granicy przyzwoitości"
- Niebywały atak na rodzinę marszałek Sejmu Elżbiety Witek jest dowodem, że nasi konkurenci polityczni i stojące za nimi media przekroczyły kolejną granicę przyzwoitości - ocenił prezes PiS Jarosław Kaczyński.
2023-04-06, 17:09
W czwartek na stronie internetowej Radia Zet ukazał się artykuł opisujący sprawę pacjentki, która zmarła, czekając osiem dni na przeniesienie na OIOM w szpitalu w Legnicy. "Rodzina złożyła zawiadomienie do prokuratury, twierdząc, że miejsce na OIOM-ie od kilkunastu miesięcy blokuje mąż Marszałek Sejmu Elżbiety Witek" - czytamy.
"Serdeczne wsparcie dla pani marszałek"
Prezes PiS odniósł się do publikacji Radia Zet. - Niebywały atak na rodzinę pani marszałek Elżbiety Witek jest dowodem na to, że nasi konkurenci polityczni i stojące za nimi media przekroczyły po raz kolejny granicę przyzwoitości - ocenił Jarosław Kaczyński.
- Czynienie zarzutu z powodu tego, iż pani marszałek Elżbieta Witek jako kochająca żona od dłuższego czasu walczy o życie i zdrowie swojego ciężko chorego męża, i wykorzystywanie tych informacji do walki politycznej jest po prostu działaniem niegodnym i zasługującym na najtwardsze słowa potępienia - stwierdził prezes PiS.
- Pragnę wyrazić serdeczne wsparcie dla pani marszałek w tych trudnych chwilach. Jako parlamentarzyści i koledzy z Prawa i Sprawiedliwości chcemy dodać pani marszałek siły i otuchy w tej trudnej walce o życie i zdrowie jej męża - podkreślił.
REKLAMA
"Nigdy nie zabiegałam o żadne specjalne traktowanie męża"
Marszałek Witek zapowiedziała w czwartkowym oświadczeniu wystąpienie na drogę prawną po publikacji dotyczącej jej męża. "Dla mojej rodziny i mnie samej artykuł to niewyobrażalne i niezrozumiałe cierpienie" - napisała. "Mój mąż, Stanisław Witek, od dwóch lat jest w ciężkim stanie zdrowotnym wymagającym ciągłej interwencji szpitalnej. Leży w swoim rejonowym szpitalu w Legnicy" - poinformowała.
"Lekarze od dwóch lat starają się o uratowanie jego życia. Nigdy nie zabiegałam o żadne specjalne traktowanie męża ani o przeniesienie ze szpitala rejonowego, ani o inne ekstraordynaryjne środki przysługujące mnie oraz mojej rodzinie z mocy ustawy w związku z pełnionym urzędem. Wszelkie kwestie medyczne zostawiam lekarzom ze szpitala w Legnicy, do których mam pełne zaufanie i szacunek za ich pracę" - zaznaczyła Elżbieta Witek.
Według informacji Ministerstwa Zdrowia w latach 2013-2022 na Oddziałach Intensywnej Terapii przebywało 109 pacjentów - były to hospitalizacje trwające powyżej roku. W latach 2018-2022 na OIT było 83 pacjentów (hospitalizacja powyżej roku).
REKLAMA
jp/PAP
REKLAMA