Rzecznik PO chwali "Fit for 55". Minister ds. UE: pakiet uderzy w najsłabszych

2023-04-20, 11:05

Rzecznik PO chwali "Fit for 55". Minister ds. UE: pakiet uderzy w najsłabszych
Rzecznik PO dodałe, że pakiet "jest wymagający i wymaga całego procesu przestawienia części energetyki na nowe tory, na energię odnawialną". Jego zdaniem "Fit for 55" to wielka szansa dla naszego kraju.Foto: Marcin Obara/PAP

We wtorek Parlament Europejski przyjął pakiet "Fit for 55". Za jego wprowadzeniem głosowali polscy europosłowie z PO, PSL i Lewicy. Szymon Szynkowski vel Sęk alarmuje, że skutki wprowadzenia pakietu uderzą w najsłabszych.

We wtorek europejski parlament przyjął dyrektywy z pakietu "Fit for 55". Ich celem jest ograniczenie emisji gazów cieplarnianych o przynajmniej 55 proc. do roku 2030 w porównaniu do roku 1990. Rozporządzenie poparli posłowie Platformy Obywatelskiej, Polskiego Stronnictwa Ludowego i Lewicy.

Rzecznik PO zrzuca odpowiedzialność na rząd

Na pytanie, czemu europosłowie PO zgodzili się na pakiet "Fit for 55" rzecznik PO Jan Grabiec stwierdził, że głosowanie było zgodne z wolą polskiego rządu, który "zgodził się na ten pakiet".

Jest on też korzystny, jeśli chodzi o możliwości rozwojowe, również Polski, zatem nie było przeszkód, żeby za nim zagłosować - podkreślił w rozmowie z PAP Jan Grabiec.

Rzecznik PO dodałe że pakiet  "jest wymagający i wymaga całego procesu przestawienia części energetyki na nowe tory, na energię odnawialną". Jego zdaniem "Fit for 55" to wielka szansa dla naszego kraju.

- A w szczególności dla terenów poprzemysłowych jak chociażby Śląsk, gdzie zamykanie kopalń w ostatnich latach doprowadziło do pewnej zapaści ekonomicznej, żeby właśnie na tych terenach powstawały najnowocześniejsze w Europie i na świecie fabryki produkujące urządzenia do produkcji energii odnawialnej - podkreślił Jan Grabiec.

Rzecznik odniósł się do słów polityków Zjednoczonej Prawicy, którzy zwrócili uwagę na ogromne koszty, które będzie musiała ponieść Polska by dostosować się do "Fit for 55".

- Czekają na nas dziesiątki miliardów z Unii Europejskiej właśnie specjalnie dedykowane na sprawiedliwą transformację, czyli na sfinansowanie tej największej części kosztów przez fundusze unijnych - dodał rzecznik PO.

"Fit for 55" jest "nie do zaakceptowania"

Szymon Szynkowski vel Sęk minister ds. Unii Europejskiej podkreślił, że "Fit for 55" jest "nie do zaakceptowania" przez Zjednoczoną Prawicę.

- Niestety eurodeputowani opozycji za tą propozycją zagłosowali; jestem tym zdumiony, że propozycja, która może uderzyć w najsłabszych, najuboższych zyskała poparcie europosłów opozycji. Uważam, że w tej sprawie zachowali się nieodpowiedzialnie - mówił minister ds. UE w Programie 1 Polskiego Radia.

Polska i Węgry zagroziły w 2020 roku zawetowaniem budżetu UE, który uwzględniał założenia "Fit for 55". W związku z tym Rada Europejska zgodziła się na przyjęcie wynegocjowanych konkluzji, które określały kryteria stosowania mechanizmu praworządności. W konsekwencji Polska zaakceptowała propozycje kierunkowe "Fit for 55".

Czytaj także:

niezalezna.pl/PAP/mc

 

Polecane

Wróć do strony głównej