Minister Adamczyk: nie ma Polski A,B,C. Polska jest jedna
- Nie ma Polski A, B, C. Polska jest jedna. To nasi poprzednicy dzieli Polskę na kilka części. My uznajemy, że Polska jest tylko jedna - mówił w niedzielę w Stalowej Woli (Podkarpackie) minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.
2023-04-23, 20:24
Szef MI wziął udział w spotkaniu z mieszkańcami w ramach akcji PiS "Polska jest jedna".
Adamczyk podkreślił, że PiS nie dzieli Polski, tak jak poprzednicy. - My uznajemy, że Polska jest jedna. Dzieje się tak dlatego, że rząd PiS dotrzymuje słowa. Szliśmy do wyborów z hasłem, że skończymy te podziały Polski - dodał.
Adamczyk zaznaczył, że rząd PiS realizuje drogi szybkiego ruchy, których powstało w ciągu ostatnich 7 lat ponad 2 tys. - Ale są też drogi lokalne, którymi poruszamy się na co dzień, do lekarza, kościoła. I je też budujemy. W ramach Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg to już ponad 20 tys. km tras, które zostały zmodernizowane, wybudowane czy przebudowane. Powstały też przy nich chodniki i ścieżki rowerowe - wyliczył minister.
Adamczyk przypomniał, że rząd dofinansował też 6,3 tys. linii autobusowych. - Gdyby nie te pieniądze, w przeciwnym razie nie opłacałoby się ich organizować. Mieszka przy tych liniach ponad 2 mln Polaków. To oznacza, że mogą skorzystać z transportu publicznego. To walka z wykluczeniem komunikacyjnym, to priorytet rządu PiS - zapewnił Adamczyk.
REKLAMA
Program Kolej+
Minister infrastruktury zaznaczył, że realizowany jest też program Kolej+ i Program przystankowy. Dzięki nim, jak przekonywał Adamczyk, kolej staje się coraz popularniejszym środkiem transportu.
- Jestem przekonany, że te wszystkie programy, o których mówiłem, będą realizowane w kolejnych latach. Jestem przekonany, że kiedy Polacy dadzą nam kolejną szansę to Polska, pod względem komunikacyjnym, będzie jednym z liderów w Europie - stwierdził Adamczyk.
Minister mówił również o szlaku Via Carpatia, która, jak dodał, jest drogą o znaczeniu międzynarodowym.
- Jeśli Polacy nam zaufają, zapewniam, że nasze drogi będą coraz piękniejsze, bezpieczniejsze i przewidywalne - powiedział Adamczyk.
REKLAMA
Na spotkaniu w Stalowej Woli obecny był również szef KPRM Marek Kuchciński, który przypomniał, że kiedy PiS zaczął rządzić w 2015 r. wiele instytucji było przygotowanych przez poprzedników do sprzedaży.
- Uratowaliśmy wiele tych instytucji, np. rafinerię. Przywróciliśmy również budowę Via Carpatia, bo była odłożona na półkę przez naszych poprzedników - dodał.
B. marszałek Sejmu wskazał, że za sukcesem PiS stoją trzy fundamenty. Pierwszy to, jak mówił Kuchciński, duch patriotyzmu. - On umacnia, pomaga walczyć o najlepsze sprawy dla Polski - powiedział.
Drugim fundamentem, zdaniem szefa KPRM, jest solidarność z tymi, którzy potrzebują pomocy.
REKLAMA
- Trzecim fundamentem naszego sukcesu jest współpraca pomiędzy rządem, parlamentem, samorządem województwa i samorządami lokalnymi. Bez tej współpracy nie byłoby takiego efektu naszych działań - powiedział Kuchciński.
"Sztuką jest myśleć i mówić po polsku"
W Stalowej Woli obecny był także sekretarz generalny PiS, poseł z Podkarpacia Krzysztof Sobolewski. W swoim wystąpieniu podkreślił, że "nie sztuką jest mówić po polsku a myśleć po niemiecku". - Sztuką jest myśleć i mówić po polsku - dodał.
Sobolewski przypomniał, że kiedy zaczął rządzić PiS, w 2015 r., to zaczął zmieniać system, na taki, który daje szanse wszystkim, niezależnie, gdzie mieszkają, czy jest to metropolia czy wieś.
- Stawką wyborów będzie to czy zmiana pójdzie tak daleko, że nie da się tego odwrócić - przekonywał sekretarz generalny PiS.
REKLAMA
W ocenie Sobolewskiego, jeśli w wyborach zwyciężą ci, którzy "myślą po niemiecku, jak będzie rządzić ta opcja, to wróci ich program zeszyt plus". - Ten program będzie realizowany - jak w banku - dodał.
Sobolewski apelował do wyborców o mobilizację i zaangażowanie przed jesiennymi wyborami. - Stawką w wyborach jest Polska, nie dajmy sobie zabrać Polski, a jednocześnie zmieniajmy ją, aby zostawić ją wnukom, że jak pojadą do Niemiec czy Francji, żeby chcieli stamtąd wracać - mówił.
- Chciałby, aby po październiku można było powiedzieć, że Polska jest jedna, i że Polska jest najważniejsza - zakończył swoje wystąpienia Sobolewski.
Na spotkaniu, w którym udział wzięło ok. 300 osób, głos zabrali również lokalni samorządowcy, którzy mówili o inwestycjach realizowanych na ich terenie za czasów rządów PiS. Przemawiali również m.in. senator PiS Janina Sagatowska oraz prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny, który jest pełnomocnikiem PiS w okręgu nr 54.
REKLAMA
- Wybory w Polsce. Szydło: bohaterami naszej kampanii są Polacy, nie opozycja
- PiS stawia na równomierny rozwój. Lichocka: potencjał poza wielkimi miastami to koło zamachowe gospodarki
- Firma Bosch zainwestuje w Dobromierzu. Premier: przyczyni się do rozwoju regionu i transformacji energetycznej
PAP,pkur
REKLAMA