"Celowo fałszowała historyczny obraz". Akademickie Kluby Obywatelskie o wypowiedzi prof. Engelking

2023-05-04, 00:06

"Celowo fałszowała historyczny obraz". Akademickie Kluby Obywatelskie o wypowiedzi prof. Engelking
AKO: twierdzenie o większym zagrożeniu dla Żydów ze strony Polaków niż Niemców jest absurdalne. Foto: PAP/Jacek Bednarczyk

Przedstawiciele Akademickich Klubów Obywatelskich im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego opublikowali oświadczenie, w którym napisali, że "twierdzenie o większym zagrożeniu dla Żydów ze strony Polaków niż Niemców jest absurdalne, kłamliwe i celowo wprowadza w błąd opinię publiczną".

Naukowcy odnieśli się do wypowiedzi medialnej prof. Barbary Engelking, która - jak wskazali - "celowo fałszowała historyczny obraz relacji narodu polskiego z żydowskim w czasie II wojny światowej". W ich ocenie pogląd, że naród polski niewiele zrobił dla ratowania Żydów, oraz że Żydzi zawiedli się na Polakach bardziej niż na Niemcach, nie ma oparcia w faktach i wiarygodnych źródłach, a jego jedynym celem jest manipulacja historią, a przede wszystkim szkalowanie narodu i państwa polskiego.

Zagłada narodu

Naukowcy z AKO zaznaczyli przede wszystkim, że to niemieckie państwo podjęło decyzję o "ostatecznym rozwiązaniu kwestii żydowskiej", czyli o całkowitej zagładzie narodu żydowskiego i konsekwentnie ją realizowało. Natomiast - jak wskazali - to Polacy, w swojej zdecydowanej większości, starali się ratować Żydów, a tak szeroko okazywana pomoc spowodowała, że tylko w Polsce za pomaganie Żydom groziła zbiorowa kara śmierci i ta nieludzka praktyka była powszechnie stosowana.

"W takiej sytuacji twierdzenie o większym zagrożeniu dla Żydów ze strony Polaków niż Niemców jest absurdalne, kłamliwe i celowo wprowadza w błąd opinię publiczną zwłaszcza za granicą, gdzie realia panujące na ziemiach polskich pod niemiecką okupacją nie są znane" - napisano w oświadczeniu.

Podkreślono, że społeczność skupiona w Akademickich Klubach Obywatelskich z ubolewaniem i oburzeniem przyjęła oświadczenia części naukowców funkcjonujących w Polsce, a zwłaszcza Rady Naukowej Instytutu Filozofii i Socjologii PAN, broniące skandalicznych i kłamliwych wypowiedzi prof. Engelking. "Przedkładanie solidarności korporacyjnej i koniunkturalizmu nad prawdę historyczną i rzetelność badań jest zdumiewające. Zastanawia też fakt, że historią zajmują się socjolodzy, którzy w manipulatorski sposób łamią zasady metodologii historii" - wskazano.

Oceniono, że "zarówno premier polskiego rządu, jak minister edukacji i nauki mają pełne prawo moralne i ustawowe występować w obronie rzetelności i uczciwości badań, mają wręcz obowiązek odmawiać finansowania przez polskie państwo kłamliwych, nierzetelnych metodologicznie badań naukowych, z których wysnuwane przewrotne wnioski służą oczernianiu przed światową opinią publiczną dobrego imienia Polaków".

Czytaj także:

dz/PAP, IAR

Polecane

Wróć do strony głównej