Tomasz Poręba: "ul programowy" PiS narzucił przedwyborczą narrację

Jak wskazał w Programie 1 Polskiego Radia, reakcją opozycji była próba osłabienia sondaży wyborczych tuż po konwencji. Tomasz Poręba zaznaczył, że w Polsce łatwo kupić sondaż.

"Świadomość, że PiS narzucił narrację jest obecna po drugiej stronie"

- Proszę zwrócić uwagę, co się stało po ulu. Próba mocnego zdezawuowania właśnie na poziomie sondaży, że te propozycje nie zaskoczyły, że 800+, leki, darmowe autostrady to tak naprawdę wszystko nie do końca zostało dobrze przez PiS przygotowane. Również nałożyły się na to sondaże poparcia, gdzie tam spadamy 1-2 punkty, w innych rośniemy, ale taka narracja wśród komentatorów jest taka, że te propozycje być może nie zostały trafione, a to świadczy o jednym. Że one były bardzo dobrze przemyślane, dobrze przebadane, zaprezentowane, będą zrealizowane i druga strona doskonale to wie, dlatego jest taka próba osłabienia tego przekazu - powiedział Tomasz Poręba w radiowej Jedynce.

Tomasz Poręba dodał, że jego ugrupowanie od zawsze cechowała wiarygodność. Podkreślił, że świadomość, że PiS narzucił narrację jest obecna po drugiej stronie, co potwierdzają między innymi "goniące reakcje Donalda Tuska", który - jak powiedział Tomasz Poręba - "probuje wpisać się w przekaz z Ula".

Podczas konwencji programowej prezes PiS zapowiedział podniesienie świadczenia 500+ do 800 złotych, darmowe leki dla dzieci i młodzieży do 18. roku życia, a także seniorów od 65. roku życia oraz zniesienie opłat za przejazd autostradami.

Zobacz także: Tomasz Poręba: chcemy konsekwentnie realizować naszą agendę kampanijną

IAR/mc