Nowelizacja ustawy o służbie cywilnej. Macierewicz: zamknięcie procesu rozpoczętego w 1992 r.

2023-05-27, 00:35

Nowelizacja ustawy o służbie cywilnej. Macierewicz: zamknięcie procesu rozpoczętego w 1992 r.
Sejm uchwalił nowelizację ustawy o służbie cywilnej. Macierewicz: bardzo się cieszę, że to zostało zrobione. Foto: Jacek Szydlowski/Forum

- Nowelizacja ustawy o służbie cywilnej to zamknięcie procesu rozpoczętego w 1992 r. Wtedy uchwała lustracyjna rozpoczęła ujawnianie informacji o współpracy z aparatem komunistycznym - powiedział Antoni Macierewicz (PiS).

Sejm odrzucił sprzeciw Senatu do nowelizacji ustawy o służbie cywilnej. Nowela wprowadza zakaz zatrudniania w korpusie tej służby i w urzędach państwowych funkcjonariuszy i współpracowników organów bezpieczeństwa PRL i zmienia przepisy o Krajowej Szkole Administracji Publicznej.

Za odrzuceniem uchwały Senatu w sprawie nowelizacji ustawy o służbie cywilnej głosowało 236 posłów PiS, Kukiz'15, Polskich Spraw i dwóch posłów niezrzeszonych (Zbigniew Ajchler i Łukasz Mejza). Pozostałych 218 głosujących posłów było przeciwko. Większość bezwzględna wynosiła 228 głosów, więc wniosek Senatu został odrzucony. Nowela trafi teraz do prezydenta.

Poseł Antoni Macierewicz (PiS) proszony przez PAP o komentarz do decyzji Sejmu odparł: "Tak powinno być".

Nowelizacja ustawy o służbie cywilnej. "Wyeliminowanie wpływów rosyjskich"

- W pewnym sensie to jest zamknięcie tego procesu rozpoczętego w 1992 r. Wtedy uchwała lustracyjna rozpoczęła ujawnianie informacji o współpracy z aparatem komunistycznym bądź pracy na rzecz aparatu komunistycznego w służbach specjalnych, ale bez żadnych konsekwencji merytorycznych. Teraz w sytuacji zagrożenia wojennego, które jest zagrożeniem naprawdę niesłychanie daleko idącym […] wyeliminowanie wpływów rosyjskich było konieczne. Jest słuszną decyzją i bardzo się cieszę, że to zostało zrobione - powiedział Macierewicz, który jako minister spraw wewnętrznych w czerwcu 1992 r. zrealizował uchwałę lustracyjną i ujawnił listę współpracowników służb PRL.

Zdaniem Macierewicza, właśnie szczególnie w sytuacji zagrożenia wojennego rosyjskie służby podejmują działania i tworzą zagrożenia dezinformacyjne oraz polityczne.

- Rosjanie zawsze realizują je wcześniej, zanim zaatakują militarnie. Rozbijają społeczeństwo, konfliktują społeczeństwo, organizują struktury, które dezorganizują sytuację. W tej sytuacji ze względu na bezpieczeństwo obywateli, bezpieczeństwo państwa, wyeliminowanie możliwości ze strony rosyjskiej takich oddziaływań było konieczne i jest słuszną decyzją - podkreślił Macierewicz.

- Z całym szacunkiem i zrozumieniem dla wszystkich funkcjonariuszy komunistycznych w latach 80. jak wiadomo wszystkie materiały, dotyczące ludzi z aparatu komunistycznego, jeśli chodzi o służby specjalne, zostały przekazane Rosji i Rosjanie mogą szantażować tych ludzi. Nawet wtedy, jeżeli oni mają poglądy, że tak powiem - inne. Mogą podlegać presji z tamtej strony - zauważył poseł PiS.

Podkreślił, że głęboko wierzy, iż prezydent Andrzej Duda podpisze tę znowelizowaną ustawę 4 czerwca. - Bo to będzie dobry moment. Ponieważ ona została przyjęta dziś 26 maja, a uchwała lustracyjna 28 maja 1992 r., więc byłoby dobrze, by tak jak wówczas uchwała lustracyjna zaczęła być realizowana przez ministra spraw wewnętrznych, tak byłoby dobrze, gdyby pan prezydent podpisał tę ustawę właśnie tego dnia, by zakończyć proces eliminacji zagrożeń ze strony aparatu komunistycznego służb specjalnych - powiedział Macierewicz.

Czytaj także:

Zobacz: Antoni Macierewicz w Programie 1 Polskiego Radia

PAP/IAR/pb

Polecane

Wróć do strony głównej