Akt oskarżenia przeciwko Antoniemu K. Prokuratura zarzuca aktorowi jazdę pod wpływem marihuany
Prokuratura w Warszawie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Antoniemu K. Znany aktor filmowy i serialowy jest oskarżony o prowadzenie samochodu pod wpływem marihuany. Może mu grozić do dwóch lat więzienia.
2023-05-31, 12:00
Akt oskarżenia przeciwko Antoniemu K., Prokuratura Rejonowa Warszawa-Wola w Warszawie 30 maja skierowała do Sądu Rejonowego dla Warszawy-Woli w Warszawie. - Oskarżony został o prowadzenie samochodu osobowego w stanie nietrzeźwości pod wpływem substancji psychotropowej - delta-9-tetrahydrokannabinolu (marihuany) - poinformował prokurator Szymon Banna z Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
- Opinia toksykologiczna, uzyskana w toku postępowania przygotowawczego na zlecenie prokuratury, jednoznacznie potwierdza, że w momencie kierowania pojazdem oskarżony był pod wpływem delta-9-tetrahydrokannabinolu, co można porównać do stanu nietrzeźwości wywołanego spożyciem alkoholu - wyjaśnił prokurator.
Znanemu aktorowi grozi grzywna, ograniczenie wolności lub do dwóch lat więzienia, a także obligatoryjny zakaz prowadzenia pojazdów na co najmniej trzy lata.
- Dodatkowo, w razie skazania, na Antoniego K. nałożony zostanie obowiązek zapłaty świadczenia na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości co najmniej 5 tysięcy złotych - dodał prokurator Szymon Banna.
REKLAMA
Zatrzymanie aktora
Policja nie zdradzała jego personaliów, ale - jak nieoficjalnie dowiedziały się media - chodziło o aktora Antoniego K.
Sam aktor do zdarzenia odniósł się w oświadczeniu, które niedługo po zatrzymaniu opublikował na Instagramie. "Do zatrzymania doszło około godz. 16 przy ul. Karolkowej 16, zaraz po tym jak wyjechałem z mojego mieszkania do Asi (Joanny Opozdy, byłej żony K. – przyp. red.) aby spotkać się z synkiem" - napisał w nim Antoni K.
"Funkcjonariusze z uwagi na otrzymane zgłoszenie, że o tej godzinie i w tym miejscu pojawię się rzekomo pod wpływem nielegalnych substancji, czekali na mnie w okolicy miejsca zamieszkania. Zostałem zatrzymany do kontroli, alko-test wykazał, że jestem trzeźwy, jednak narko-test wykrył THC, którym wspomagam swoje leczenie i którego używałem poprzedniego wieczoru" - wyjaśnił.
REKLAMA
Aktor poinformował też, że wykonano badanie krwi i oczekuje na wyniki. "W przypadku regularnego stosowania medycznej marihuany, nawet w małych ilościach, stężenie może utrzymywać się, mimo że w dniu zatrzymania nie używałem konopii" - przekonywał. I zaznaczył, że "nie zażywa narkotyków".
- Wyrok wobec Cezarego P., zwanego dilerem gwiazd, utrzymany. Sąd odrzucił apelacje
- Pobłażliwość sądów dla pijanych celebrytów budzi zdziwienie prokuratury. Przypominamy najgłośniejsze sprawy
dz/PAP, IAR
REKLAMA