Minister rodziny: wyprowadziliśmy Polskę z kąta Unii Europejskiej. Jesteśmy silnym i nowoczesnym państwem
- Wyprowadziliśmy Polskę z kąta Unii Europejskiej. Nasz rząd jest odpowiedzialny, Polska rozwija się, jest silnym i nowoczesnym państwem - powiedziała w Kaliszu minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.
2023-06-12, 17:07
Minister Marlena Maląg wzięła w poniedziałek udział w Wielkopolskim Forum Samorządowym w Kaliszu. W swoim wystąpieniu powiedziała do zgromadzonych, że rządowi Mateusza Morawieckiego zależy na budowaniu Polski równych szans, niezależnie od tego, gdzie ludzie mieszkają - w miasteczkach czy w metropoliach.
- Chodzi o to, by nie dzielić Polaków, ale żeby rozwój był równomierny i dynamiczny we wszystkich regionach - wyjaśniła.
Inwestycja w kapitał ludzki
Zdaniem rządu PiS - jak podkreśliła - bardzo ważna jest inwestycja w kapitał ludzki, w rodziny. - Kiedy szliśmy do wyborów w 2015 r. podjęliśmy decyzję o tworzeniu dobrego czasu dla polskich rodzin. Można powiedzieć, że program 500+ odmienił sytuację polskich rodzin. To był przewrót kopernikański, który nastąpił dokładnie 1 kwietnia 2016 r. - tłumaczyła Marlena Maląg.
Przypomniała też, że opozycja nie wierzyła, że bezpośredni transfer pieniędzy, aby zmienić sytuację rodzin, może nastąpić. Tymczasem - jak wskazała - do rodzin trafiło już ponad 230 mld zł.
REKLAMA
- Dzięki naszej polityce nastąpił spadek ubóstwa, dzisiaj bieda nie ma już twarzy dziecka, inwestujemy w przyszłość młodego pokolenia - zapewniła.
Dzięki rządowi PiS niektóre dzieci - zdaniem minister - po raz pierwszy wyjechały na wakacje, a w małych miejscowościach nie ma już w sklepach zakupów na zeszyt. - Za chwilę program będzie miał nową odsłonę, bo będzie to program 800+, który wejdzie w życie od 1 stycznia 2024 r. - poinformowała.
Wiele programów społecznych za rządów PiS
W ramach troski rządu o rodziny minister wskazała jeszcze na inne programy. - To wyprawka na rozpoczęcie roku, świadczenie matczyne i rodzinny kapitał opiekuńczy, czyli 12 tys. złotych dla rodziców, którzy mają drugie i kolejne dziecko. Wspieramy rodziców, żeby mieli możliwość łączenia pracy zawodowej z życiem rodzinnym - powiedziała.
Program 500+ - jak podkreśliła Maląg - przyniósł oczekiwane efekty w postaci zahamowania spadku dzietności. - Udało się to dzięki zapewnieniu rodzinom stabilizacji i spokoju w życiu zawodowym. Praca jest bardzo ważna, dlatego staraliśmy się, aby uratować rynek pracy pomimo pandemii i wojny w Ukrainie - oświadczyła.
REKLAMA
Najniższe bezrobocie w UE
Wskazała, że działania obecnego rządu doprowadziły do tego, że Polska (wspólnie z Czechami) mają najniższe bezrobocie w UE - 2,7 proc. Wyjaśniła, że niskie bezrobocie przekłada się na dobrą sytuację na rynku pracy, związaną z liczbą pracujących. Aktualnie pracuje ponad 17 mln Polaków. - To jest najlepszy wskaźnik od wielu lat - oznajmiła minister i podkreśliła, że wzrastają również płace.
- Sytuacja spowodowana pandemią i wysoki poziom inflacji spowodowany wojną w Ukrainie, wywołaną przez Putina, pokazała, że Polacy nie zostali pozostawieni sami sobie. Nie pozwolimy na to, żeby Polacy musieli martwić się o to, w jaki sposób związać koniec z końcem. Stąd wziął się dwukrotny wzrost w tym roku minimalnego wynagrodzenia od 1 stycznia i od 1 lipca do kwoty 3600 zł, zagwarantowanie stawki godzinowej, by osoby zatrudnione na umowie o pracę lub umowach cywilnoprawnych miały zabezpieczony odpowiedni poziom wynagrodzenia. Bardzo dobrym wskaźnikiem jest wzrost przeciętnego wynagrodzenia o wysokości ponad 7 tys. zł - wyjaśniła.
Liczba kobiet na rynku pracy
Na rynku pracy - zdaniem szefowej MRiPS - zanotowano dobrą sytuację dotyczącą liczby zatrudnionych kobiet. Tak zwana luka płacowa, czyli różnica między płacą dla kobiet i mężczyzn na tym samym stanowisku w Polce, wynosi 4,5 proc. a średnia europejska to 12,9 proc.
- Dążymy do tego, żeby wskaźniki w naszym kraju były jeszcze lepsze - podkreśliła minister Maląg. Dodała, że z roku na rok wzrasta zatrudnianie kobiet na stanowiskach kierowniczych. Poinformowała, że Polki są dobrze wykształcone i ambitne, ponieważ chcą łączyć pracę zawodową z życiem rodzinnym.
REKLAMA
- Obowiązkiem rządu jest to, aby takie warunki spełnić. Rodzice mający dzieci do ósmego roku życia mogą, po uzgodnieniu z pracodawcą, wykonywać swoje obowiązki zdalnie. Dążymy do tego, żeby w Polsce było coraz więcej umów na czas nieokreślony, które młodym ludziom dają stabilizację na rynku pracy. To pozwala podejmować decyzję o założeniu rodziny - stwierdziła.
- Polacy doceniają konkrety PiS. Rośnie dystans między liderem i opozycją
- Poseł PiS: 800+ nie spowoduje żadnej katastrofy. Damy radę, bo jesteśmy gospodarni
Zobacz także: Premier Mateusz Morawiecki w Polskim Radiu 24
PAP/mr
REKLAMA