Budowa zapory na granicy. Siemoniak twierdzi, że PO popierała działania rządu. W Sejmie była jednak... przeciw

Od sierpnia 2021 r. - czyli początku wspieranej przez białoruskie służby specjalne akcji przerzutu obywateli wielu państw przez granicę białorusko-polską - z dnia na dzień rosła liczba prób przedostanie się nielegalnie z Białorusi do Polski. Ostatecznie podjęto decyzję o budowie muru na granicy z Białorusią. W Sejmie głosowano w tej sprawie 14 października 2021 roku. Działania rządu były krytykowane wówczas przez opozycję. "Wielki wał, a nie mur, planuje PiS" - krytykował plany w tej sprawie rzecznik PO Jan Grabiec. Europosłanka KO Janina Ochojska twierdziła z kolei, że rządzący stracili rozum.

Poparcie PO?

Tomasz Siemoniak zapytany w Polskim Radiu 24 o głosowanie ws. budowy zapory powiedział, że opozycja wspierała działania rządu w tej sprawie. - Popieraliśmy wszystkie działania służące ochronie granicy. Pamiętam swoje wystąpienie, w którym popierałem działania rządu, żeby granica była szczelna, ale mur jako taki budził nasze wątpliwości - powiedział.

- Nigdy nie kwestionowałem tego, że granica ma być szczelna, służby powinny działać i że to jest hybrydowa agresja ze strony Łukaszenki i Putina. Pamiętam swoje wystąpienie i jeżeli chodzi o sprawy bezpieczeństwa zdanie mamy takie samo - dodał.

Okazuje się jednak, że opozycja... głosowała wówczas przeciwko budowie zapory, która chroni dziś granicę z Białorusią. 

REKLAMA

- Po to jest opozycja, żeby popierając bezpieczeństwo, patrzeć władzy na ręce - skomentował polityk.

Tomasz Siemoniak w PR24:

dz/PR24