Prezydent Duda: sowiecka napaść na Polskę to przestroga dla wolnego świata
"Co roku przypominamy o 17 września 1939 roku, aby był on przestrogą dla całego wolnego świata" - napisał prezydent Andrzej Duda w liście adresowanym do uczestników obchodów 84. rocznicy sowieckiej napaści na Polskę.
2023-09-17, 14:13
W niedzielę odbywają się państwowe obchody upamiętniające 84. rocznicę agresji Rosji sowieckiej na Polskę.
Podczas uroczystości pod warszawskim Pomnikiem Poległym i Pomordowanym na Wschodzie z udziałem władz państwowych oraz Sybiraków oraz z asystą honorową Wojska Polskiego zgromadzeni oddali hołd Polakom poległym i pomordowanym w wyniku sowieckiej agresji z 17 września 1939 r.
Hołd dla ofiar
"Dzisiejsza data przypomina nam, Polakom, o jednym z najtragiczniejszych wydarzeń w naszej historii najnowszej, jakim była napaść Rosji sowieckiej na Polskę. Razem z państwem pragnę oddać hołd wszystkim ofiarom agresji dokonanej w porozumieniu z hitlerowskimi Niemcami na podstawie tajnych postanowień paktu Ribbentrop-Mołotow. Pochylam głowę na znak czci dla tych, których upamiętania tutejszy pomnik: oficerów Wojska Polskiego i innych ofiar zbrodni katyńskiej, rodaków uwięzionych w łagrach i deportowanych w odległe rejony ZSRR" - zaznaczył prezydent Andrzej Duda w liście skierowanym do uczestników obchodów.
Podziękował także tym wszystkim, "którzy w rocznicę 17 września 1939 roku dają świadectwo narodowej pamięci". "Łączę się z Państwem ,składając dzisiaj kwiaty pod pomnikiem katyńskim w New Jersey" - dodał.
REKLAMA
Prezydent Andrzej Duda zwrócił uwagę, że "jest naszą, współczesnych Polaków, powinnością przypominać światu o tamtych tragicznych wydarzeniach, które rozpoczęły II wojnę światową".
"To zobowiązanie wobec wszystkich, którzy wskutek realizacji zbrodniczego planu dwóch totalitaryzmów utracili niepodległą Ojczyznę i zostali zniewoleni przez sowieckiego dyktatora" - napisał.
Zobacz także na TVP Info: „Nie zapomnimy!”. 84 lata temu sowiecka Rosja napadła na Polskę
"Nowy rosyjski dyktator próbuje wskrzesić to mroczne imperium"
Prezydent odniósł się też do wojny trwającej na Ukrainie. "Dziś nowy rosyjski dyktator próbuje wskrzesić to mroczne imperium" - podkreślił w liście Andrzej Duda. "Kwestionuje prawo do samostanowienia narodów i niezależności państw, które wybrały własną drogę ku przyszłości. Usiłuje zagarnąć terytorium i podporządkować sobie naród ukraiński" - przypomniał. Dodał też, że "historyczne analogie tych współczesnych zagrożeń jawią się nam teraz szczególnie wyraziście".
REKLAMA
"Dlatego Polska i inne kraje naszego regionu Europy, mając w pamięci swoje wcześniejsze bolesne doświadczenia, stanowczo sprzeciwiają się rosyjskiemu neoimperializmowi. I dlatego też, jak co roku, przypominamy o tamtym 17 września 1939 roku, aby był on przestrogą dla całego wolnego świata" – czytamy w liście Andrzeja Dudy.
"Niech pamięć o poległych i pomordowanych na Wschodzie towarzyszy nam w codziennej pracy i służbie publicznej na rzecz bezpiecznej, suwerennej Rzeczpospolitej. Niech inspiruje do działań dla budowania trwałego, sprawiedliwego pokoju i umacniania w naszych serach miłości Ojczyzny i gotowości poświęcenia dla niej" – podkreślił prezydent w liście, odczytanym przez jego doradcę Tadeusza Deszkiewicza.
Zobacz na i.pl:Andrzej Duda już w Nowym Jorku. Prezydent rozpoczyna pięciodniową wizytę w USA
84 lata temu, 17 września 1939 r., łamiąc polsko-sowiecki pakt o nieagresji, Armia Czerwona wkroczyła na tereny II Rzeczpospolitej. Sowiecka napaść na Polskę była realizacją układu podpisanego w Moskwie 23 sierpnia 1939 r. przez ministra spraw zagranicznych III Rzeszy Joachima von Ribbentropa oraz ludowego komisarza spraw zagranicznych Związku Radzieckiego Wiaczesława Mołotowa, pełniącego jednocześnie funkcję przewodniczącego Rady Komisarzy Ludowych. Konsekwencją sojuszu dwóch totalitaryzmów był rozbiór osamotnionej Polski.
REKLAMA
PAP/kg
REKLAMA