Paszkwil Holland wchodzi do kin. Znikome zainteresowanie premierowymi pokazami

2023-09-21, 15:15

Paszkwil Holland wchodzi do kin. Znikome zainteresowanie premierowymi pokazami
Bilety na "Zieloną granicę" nie sprzedają się tak, jak by oczekiwali promotorzy tego filmu.Foto: Twitter (screen), Multikino, Cinema City (screen)

Zaprzyjaźnione z opozycją media zachwycają się obrazem Agnieszki Holland i promują ten paszkwil na polskie służby graniczne jako wyjątkowe dzieło, cieszące się niesamowitym zainteresowaniem widzów. Według nich bilety na premierowe pokazy filmu mają sprzedawać się jak "świeże bułeczki". Prawda w tej materii jest zgoła inna.

W najbliższy piątek 22 września na ekrany kin wchodzi film Agnieszki Holland pt. "Zielona granica". Artystyczna wizja naporu migrantów na polską granicę, jaki miał miejsce jesienią i zimą 2021, swoją premierę miała w Wenecji 5 września. Teraz z obrazem Holland mogą zapoznać się polscy widzowie. 

Jeszcze przed wejściem na ekrany film Holland znalazł się w ogniu gorącej krytyki, zarówno ze strony przedstawicieli polskich władz, jak i internautów oburzonych treściami, które prezentowane były we fragmentach promocyjnych "Zielonej granicy". Film dostał bardzo niskie oceny od internautów. Popularny serwis internetowy usunął ocenę wystawioną przez widzów, a wstawił w to miejsce notę pochodzącą od krytyków.

Film uznany za wysoce niewiarygodny

To właśnie zaprzyjaźnione z opozycją media zachwycają się obrazem Holland i promują ten wątpliwej jakości paszkwil na polskie służby graniczne. Film został uznany za tak mało wiarygodny, iż w czwartek wiceszef MSWiA Błażej Poboży poinformował, że w kinach studyjnych w całej Polsce projekcje filmu będą poprzedzane specjalnie przygotowanym spotem, który - jak zapowiedziano - pokaże kontekst operacji hybrydowej i wprowadzone rozwiązania, które miały zagwarantować bezpieczeństwo polskiego państwa.

Jednocześnie media sprzyjające antypolskiej narracji informują, że mimo powszechnej krytyki "Zielona granica" cieszy się dużą popularnością wśród widzów. "Gazeta Wyborcza" miał poinformować, że bilety na premierowe pokazy filmu Holland sprzedają się jak "świeże bułeczki". Obraz będzie wyświetlany m.in. przez trzy najpopularniejsze sieci kin w Polsce: Multikino, Helios oraz Cinema City.

Sale kinowe świecą pustkami

Doniesienia Agorowych przekaźników nie są jednak zupełnie zgodne z prawdą. Wystarczy bowiem krótkie spojrzenie na strony z rezerwacjami biletów we wspomnianych sieciach, by zobaczyć, że w czasie premierowych pokazów sale świecą pustkami. Sytuacja powtarza się zarówno w dużych, jak i mniejszych miastach. 

Zobacz także na tvp.info: Ziobro o filmie Holland: Kiedyś takie filmy produkowała propaganda III Rzeszy lub ZSRS

W jednym z największych centrum handlowych w Warszawie, w Złotych Tarasach, gdzie dziennie przewijają się tysiące ludzi, do kina na seans "Zielonej granicy", jak dotąd zamierza wybrać się kilkanaście osób. W sali, która może pomieścić niemal pół tysiąca widzów, będzie tego wieczoru wyjątkowo "przewiewnie".

Nie takie "świeże" bułeczki Wyborczej

Podobnie jest w Gdańsku, gdzie na wieczorne wyświetlanie filmu Holland w dniu premiery zarezerwowano do tej pory niespełna 20 biletów. Podobna liczba zainteresowanych obejrzeniem tego obrazu jest w Krakowie, zaś do katowickiego Cinema City z takim zamiarem wybierze się "aż" 7 (słownie: siedem) osób.

Nie jest to jednak charakterystyka wyłącznie dużych miast, gdzie teoretycznie widzowie filmu Holland mogliby rozproszyć się po licznych kinach, ale także i mniejszych ośrodków. Np. w Elblągu zarezerwowano jak dotąd cztery bilety, a w Rudzie Śląskiej... trzy. Z kolei toruńskie Cinema City, najwidoczniej przewidując poziom zainteresowania, w ogóle nie ma "Zielonej granicy" w swoim repertuarze. 

Coś te zapowiadane przez "GW" bułeczki nie są aż takie świeże, jak by oczekiwali promotorzy obrazu Holland. Albo też przypomniane w kontekście filmu Holland przez prezydenta Andrzeja Dudę porzekadło, że "tylko świnie siedzą w kinie", oddaje rzeczywiste nastawienie naszych rodaków do filmu, który jest otwarcie antypolski. 

Czytaj także:

Zobacz także: Szokujący film Holland. Sellin: na festiwalu w Moskwie lub Mińsku zdobyłby wszystkie nagrody

niezalezna/pl/Twitter/łs

Polecane

Wróć do strony głównej