Kołodziejczak nie chce lepszej ochrony dla zwierząt. Zapomniał, że jest w koalicji z Zielonymi?
2023-09-27, 17:17
Michał Kołodziejczak, który startuje z list KO nie chce lepszej ochrony dla zwierząt. - Już moja głowa w tym, żeby takiego projektu nie było i żeby ludzie z Koalicji Obywatelskiej nie głosowali za takim projektem - mówi rolnik. Kandydat KO najwyraźniej zapomniał, że w mijającej kadencji parlamentu Koalicja Obywatelska głosowała za nowelizacją przepisów, a koalicjant - partia Zieloni, zaciekle broni praw zwierząt i zapowiada zwiększenie ich ochrony w kolejnej kadencji.
Podczas porannej rozmowy w jednej z rozgłośni radiowych Michał Kołodziejczak kandydat na posła z list KO został zapytany, czy zagłosowałby za projektem PiS pn. "Piątka dla zwierząt".
- Już moja głowa w tym, żeby takiego projektu nie było i żeby ludzie z Koalicji Obywatelskiej nie głosowali za takim projektem - mówił kandydat na posła z KO i jednocześnie lider Agrounii.
Kołodziejczak wyraził także przekonanie, że "nikt z KO nie popierałby takiego projektu". - Był on beznadziejny. Senat to wszystko zahamował. Kto rządzi w Senacie? Opozycja - mówił rolnik.
Trudno ustalić jaki program ma Koalicja Obywatelska
Słowa Kołodziejczaka mogą zaskakiwać. Dlaczego? Koalicja Obywatelska w Sejmie poparła przecież projekt potocznie nazywany "Piątka dla zwierząt". Wprowadzenie tej nowelizacji rekomendowali między innym posłowie KO Sławomir Nitras i Małgorzata Kidawa-Błońska.
Mało tego. Wielkim orędownikiem zwiększania ochrony wokół zwierząt jest koalicjant KO, czyli partia Zieloni.
Kandydatka z listo KO, członek partii Zielonych Małgorzata Tracz napisała w mediach społecznościowych, że 15 września ogłosiła swoje "6 Konkretów Dla Zwierząt".
"Całą mijającą kadencję walczyłam o ochronę i prawa zwierząt. Złożyłam projekt ustawy zakazujący hodowli zwierząt na futra i złożę go w kolejnej kadencji. Jestem pewna, że ten i inne prozwierzęce projekty poprą także posłowie i posłanki KO", napisała Tracz.
Przypomnijmy, że nowelizacja ustawy o ochronie zwierząt w kończącej się kadencji zaproponowana przez PiS miała wprowadzić m.in. zakaz hodowli zwierząt na futra, zakaz wykorzystywania zwierząt w celach rozrywkowych i widowiskowych, ubój rytualny tylko na potrzeby krajowych związków wyznaniowych.
- Misja Tuska dla Kołodziejczaka. Telus: chcą przypisać sobie zasługi
- Tusk wysyła Kołodziejczaka z misją do Strasburga. Kuchciński: teatr służący osłabianiu pozycji Polski
- "Mamy informację z różnych źródeł". Kołodziejczak zapewniał, że embargo będzie. Mylił się
RadioZet/Twitter/mn