Prezes PiS nie musi prostować swoich słów o filmie Holland. Wyrok sądu jest już prawomocny

2023-09-29, 17:05

Prezes PiS nie musi prostować swoich słów o filmie Holland. Wyrok sądu jest już prawomocny
Prezes PiS nie musi prostować słów o filmie "Zielona granica" - orzeczenie prawomocne. Foto: Asatur Yesayants/Shutterstock/facebook.com/pisorgpl

Prezes PiS Jarosław Kaczyński nie musi prostować swoich słów o filmie "Zielona granica" - to orzeczenie sądu jest już prawomocne. W piątek Sąd Apelacyjny w Łodzi nie przychylił się do zażalenia kandydatki na posła z listy Lewicy, której pozew w trybie wyborczym przeciwko Jarosławowi Kaczyńskiemu został wcześniej oddalony.

Pozew ten dotyczył słów prezesa PiS na temat filmu "Zielona granica". - Ci, którzy robią takie filmy i którzy je wspierają, ci którzy przyjmują je dobrze, są w gruncie rzeczy armią Putina - powiedział w ubiegły piątek Jarosław Kaczyński.

Ocenił, że "każdy, kto nie potępi tego wszystkiego, znajduje się po antypolskiej stronie". - To jest strona tych, którzy chcą z naszego kraju zrobić kondominium naszych sąsiadów ze Wschodu i Zachodu, a Polaków zmienić z obywateli w ludność, podporządkowaną ludność - powiedział prezes Prawa i Sprawiedliwości.

Pozew w trybie wyborczym przeciwko prezesowi PiS z żądaniem sprostowania tych słów złożyła kandydatka do Sejmu z listy Lewicy Iwona Kaźmierska-Małyska.

Sąd oddalił pozew

We wtorek Sąd Okręgowy w Sieradzu oddalił pozew. Uznał, że prezes Prawa i Sprawiedliwości nie musi prostować swoich słów, gdyż wyraził opinię o filmie, której nie można rozpatrywać w kategorii prawdy i fałszu. Wskazał też, że zdania na temat kryzysu migracyjnego na granicy z Białorusią są w Polsce podzielone, a wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego nie wprowadzała wyborców w błąd.

Kaźmierska-Małyska złożyła zażalenie na tę decyzję sądu. W piątek Sąd Apelacyjny w Łodzi oddalił to zażalenie. Oznacza to, że decyzja o oddaleniu pozwu posłanki stała się prawomocna.

Zgodnie z Kodeksem wyborczym, sąd okręgowy rozpoznaje wniosek złożony w trybie wyborczym w ciągu 24 godzin. W ciągu następnych 24 godzin strony mają czas na złożenie zażalenia do sądu apelacyjnego, który rozpoznaje je w ciągu 24 godzin. Od postanowienia sądu II instancji nie przysługuje skarga kasacyjna i podlega ono natychmiastowemu wykonaniu. Publikacja sprostowania, odpowiedzi lub przeprosin następuje najpóźniej w ciągu 48 godzin, na koszt zobowiązanego. W orzeczeniu sąd wskazuje medium, w rozumieniu prawa prasowego, w której ma nastąpić publikacja oraz termin publikacji.

Zobacz także w tvp.info: Ziobro czeka na pozew Holland. „Trudności z przetłumaczeniem z cyrylicy?”

Czytaj więcej:

"Zielona granica". Prof. Domański: film jest wymierzony przeciwko działaniom rządu

PAP/nt

Polecane

Wróć do strony głównej