Stołeczny ratusz zawyża frekwencję marszu. Szef warszawskiego PiS: kłamstwo na potrzeby kampanii Platformy

Według danych ratusza i Stołecznego Centrum Bezpieczeństwa w niedzielnym warszawskim "Marszu Miliona Serc", organizowanym przez Koalicję Obywatelską, w kulminacyjnym momencie brało udział około miliona osób.

Natomiast stołeczna policja podała w poniedziałek, że frekwencja niedzielnego "Marszu Miliona Serc" z godz. 12, to ok. 60 tys. na rondzie Dmowskiego i ok. 40 tys. na trasie przemarszu.

- Wiemy o tym, że Platforma Obywatelska mówiła: ulica i zagranica. Ulicę starali się realizować w ostatnich dniach i się przeliczyli - podkreślał w rozmowie z Polską Agencją Prasową poseł PiS Jarosław Krajewski. - Wiemy o tym, że ratusz po prostu kłamie na potrzeby kampanii wyborczej Platformy Obywatelskiej - dodał polityk komentując dane podawane przez warszawski ratusz.

Prezydent Warszawy wspiera PO

Jarosław Krajewski zwrócił uwagę, że włodarz stolicy, zamiast angażować się w pracę na rzecz Warszawy, prowadzi kampanię wyborczą.

 - Ponieważ prezydentem Warszawy jest wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej Rafał Trzaskowski i zamiast rozwiązywać problemy mieszkańców Warszawy, koncentruje się na tym, jak za wszelką cenę wesprzeć PO, która dzisiaj nawet w ocenie ich wyborców przegra najbliższe wybory parlamentarne - skomentował poseł PiS.

Zobacz na i.pl: Niespełnione obietnice Rafała Trzaskowskiego jako prezydenta Warszawy. Wyraźne ostrzeżenie przed wyborami

Pytany o to ile osób jego zdaniem uczestniczyło w niedzielnym marszu powiedział, że "politycy PO liczyli na milion osób i wiemy o tym, że się przeliczyli prawdopodobnie dziesięciokrotnie".

Zobacz na tvp.info: Co zrobi opozycja, jeśli przegra wybory? Schetyna: Wejdą instytucje międzynarodowe

• Rzecznik podlaskiej SG: zapora skutecznie redukuje nielegalną migrację. "Niezwykle ważne i potrzebne narzędzie"
• Jarosław Krajewski: nadchodzące wybory będą najważniejsze po 1989 roku

PAP/kg