Tusk zgodził się na współpracę polskich i rosyjskich służb. W internecie wrze. "Hańba wybiła poza skalę"

W serialu "Reset" TVP Info ujawniono zapisy umowy o współpracy polskiej Służby Kontrwywiadu Wojskowego z rosyjską Federalną Służbą Bezpieczeństwa. Dokument pochodzi z września 2013 roku, a - jak wynika z innego pisma pokazanego w "Resecie" - zgodę na formalną współpracę z rosyjskimi służbami specjalnymi wydał niemal dwa lata wcześniej, w październiku 2011 roku, premier Donald Tusk.

Umowa o współpracy polskich i rosyjskich służb. Cenckiewicz: to akt zdrady

Współautor serialu "Reset" Michał Rachoń zaznaczył, że dokument stanowi dowód na to, że nawiązanie formalnej współpracy między Służbą Kontrwywiadu Wojskowego a rosyjską Federalną Służbą Bezpieczeństwa odbyło się za zgodą i wiedzą ówczesnego premiera.

- Odręczny podpis Donalda Tuska o treści "Zgoda" na wniosku dotyczącym współpracy pomiędzy FSB a SKW jest nie tylko dowodem na to, że premier zgodził się na nawiązanie tej współpracy - mówił Michał Rachoń.

Umowę między SKW a FSB zawarto we wrześniu 2013 roku. Historyk, profesor Sławomir Cenckiewicz nazwał dokument o współpracy z Rosjanami "aktem zdrady". - Po pierwsze on nie był procedowany zgodnie z regułami Paktu Północnoatlantyckiego, nie był konsultowany (...). Po drugie stoi w sprzeczności z umową, która jest - można powiedzieć - najważniejsza dla Paktu, czyli traktatem waszyngtońskim - zaznaczył prof. Cenckiewicz.

REKLAMA

Zgoda Tuska na wymianę informacji między SKW i FSB. Internauci oburzeni.

Sensacyjne doniesienia "Resetu" wywołały szeroką falę komentarzy w internecie. Do sprawy odniósł się m.in. premier Mateusz Morawiecki. "Platforma Obywatelska obiecywała »zgodę i bezpieczeństwo«, a Tusk dał jedynie »zgodę« na niebezpieczeństwo. Ze strony Rosji" - napisał szef rządu na Facebooku.

Reakcji ambasadora USA na publikację "Resetu" oczekuje redaktor naczelny Polskiego Radia 24 Krzysztof Świątek. "Czekam na reakcje USA, w tym ambasadora USA w Polsce, po ujawnieniu, że wojskowe służby za rządu D. Tuska zobowiązały się do informowania Rosji o działaniach NATO wymierzonych w jej interesy" - napisał na Twitterze.

"Co oni z naszą Polską robili… Nieprawdopodobne zdrady!Bezkarne…" - stwierdziła sędzia Trybunału Konstytucyjnego Krystyna Pawłowicz.

REKLAMA

Czytaj także w Niezalezna.pl: "RESET": Tak dzięki decyzji Tuska Rosjanie szpiegowali polskich żołnierzy. Wstrząsające słowa dowódcy

"Ujawnienie w dzisiejszym #Reset dokumentu, w którym Donald Tusk zgadza się na współpracę polskich służb specjalnych z rosyjskim FSB, jest absolutnym horrorem, o którym wszyscy mieliśmy koszmary, ale mieliśmy nadzieję, że to były tylko złe sny. Niestety, to była rzeczywistość" - napisał użytkownik X (d. Twittera) @HubnerrMax.

"Hańba wybiła poza skalę. Moralny kompas tych ludzi wskazuje zero" - oceniła internautka @EwelDlugolecka.

Czytaj także w TVP.Info: „Reset”. Rząd Tuska zdradził NATO współpracując z Rosją [CAŁY ODCINEK]

REKLAMA

"Mam wrażenie, że Tusk ze swoją ekipą świadomie wyjmowali Polskę ze struktur NATO!" - napisała @bp_martyna.

Czytaj także na wPolityce.pl: Macierewicz: Polityka Tuska to włączenie Polski do superpaństwa niemieckiego. Jeśli przegramy wybory, przestaniemy decydować o sobie

 Czytaj także w PAP.pl: Premier: Donald Tusk jest politycznym mężem Angeli Merkel

Internauci komentowali też ujawnienie przez "Reset" nagrań z libacji, do jakiej doszło w 2012 roku między oficerami SKW a funkcjonariuszami FSB.

REKLAMA

[ZOBACZ TAKŻE] Antoni Macierewicz gościem Polskiego Radia:

IAR, Twitter/ mbl