Fotel marszałka Senatu nie dla Grodzkiego? "Jest wiele kandydatek i kandydatów"
Tomasz Grodzki najprawdopodobniej przestanie być marszałkiem Senatu. Z rozmów z politykami formacji, które będą mieć większość w przyszłym Senacie, wynika, że głównym kandydatem do objęcia tej funkcji jest Małgorzata Kidawa-Błońska.
2023-10-18, 18:49
Grodzki marszałkiem Senatu? "To nie jest teraz najważniejsze"
O nazwiskach nie chcą mówić również posłowie KO i Lewicy. - Najpierw Sejm, potem Senat. Pierwsze porozumienie musi dotyczyć Sejmu - mówi senator KO Grzegorz Schetyna. - To jest decyzja do konsultacji. Jest wielu kandydatów i kandydatek na szefów obu izb. Myślę, że to się rozstrzygnie dopiero w rozmowach koalicyjnych - tłumaczy poseł Lewicy Krzysztof Gawkowski.
Faworytką Kidawa-Błońska?
W kuluarach parlamentarnych pojawiają się już pierwsze kandydatury. Co ciekawe, na giełdzie nazwisk nie ma obecnego marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego. Najpoważniejszą kandydatką do stanowiska trzeciej osoby w państwie jest Małgorzata Kidawa-Błońska. W ostatniej kadencji parlamentu zasiadała w ławach sejmowych, gdzie sprawowała funkcję wicemarszałka izby. W czasach rządów koalicji PO-PSL Małgorzata Kidawa-Błońska była również marszałkiem Sejmu.
REKLAMA
- Ma doświadczenie w zarządzaniu izbą parlamentu, jest kobietą, osobą wyważoną i niekonfliktową. Do tego jest w dobrych relacjach z przewodniczącym Tuskiem - mówi portalowi PolskieRadio24.pl jeden z posłów KO. - Tusk będzie chciał mieć tam swojego człowieka. Jeśli w rozmowach koalicyjnych uzgodnimy, że marszałkiem będzie ktoś z naszego klubu, a wiele na to wskazuje, bo wprowadziliśmy najwięcej senatorów, to myślę, że Gośka dostanie propozycję - stwierdza inny ważny polityk KO.
Z rozmów z politykami formacji, które chcą stworzyć wspólny rząd, wynika, że szans na utrzymanie stanowiska marszałka Senatu nie ma Tomasz Grodzki. - Za bardzo gwiazdorzył. Poza tym Donald nigdy za nim nie przepadał - tłumaczy jeden z naszych rozmówców. Kto jeszcze znajduje się na giełdzie nazwisk?
W kuluarach parlamentarnych wymieniani są również Bogdan Borusewicz, Sławomir Rybicki, Adam Bodnar czy Kazimierz Kleina. - Bardzo dobrzy senatorowie. Każdy z nich odnalazłby się w tej funkcji. Poza Bodnarem każdy ma bogate doświadczenie w pracy parlamentarnej, ale sądzę, że marszałkiem będzie Kidawa-Błońska - tłumaczy informator portalu PolskieRadio24.pl.
"Chętnych jest wielu"
- Chętnych jest na pewno wielu. Patrząc na format polityków, którzy znaleźli się w Senacie, nie zapominajmy o Grzegorzu Schetynie - rzuca inny polityk KO. - Donald mógłby się obawiać, że będzie spiskował przeciwko niemu, a funkcja trzeciej osoby w państwie umacniałaby jego pozycję wewnątrz partii. Tego otoczenie Tuska na pewno nie chce - dodaje.
REKLAMA
Sam Grzegorz Schetyna na pytanie portalu PolskieRadio24.pl odpowiada. - W ogóle o tym nie myślę. Na razie cieszę się ze zwycięstwa - ucina były lider KO. Pozostałe kluby tworzące pakt senacki nie liczą na to, że to im przypadnie fotel marszałka. - Jeśli ktoś z Trzeciej Drogi zostanie marszałkiem Sejmu, a jest taki pomysł, to wtedy Senat przypadnie KO lub Lewicy - mówi nam polityk PSL.
- 800+ zagrożone? Poseł Polski 2050: musimy sprawdzić stan budżetu
- Opozycja już podzielona w sprawach światopoglądowych. PSL chce swobody, Lewica zapisów w umowie koalicyjnej
- Myślę, że najlepszą kandydatką na marszałka byłaby Magdalena Biejat, ale bardziej prawdopodobne jest, że będziemy mieli wicemarszałków. Pewnie ambicje będzie miał także Krzysztof Kwiatkowski, ale nie sądzę, aby uzyskał coś więcej niż fotel wicemarszałka - mówi portalowi PolskieRadio24.pl jeden z polityków Lewicy.
Pierwsze posiedzenie Senatu XI kadencji zwoła prezydent. Na razie nie wiadomo, kiedy do niego dojdzie. Prezydent ma 30 dni na wyznaczenie terminu posiedzenia obu izb parlamentu. Zgodnie z kalendarzem ostatni możliwy termin to 14 listopada.
REKLAMA
Michał Fabisiak, PolskieRadio24.pl
REKLAMA