Opozycja już podzielona w sprawach światopoglądowych. PSL chce swobody, Lewica zapisów w umowie koalicyjnej

- W PSL, w naszym klubie, na pewno będzie swoboda, jeśli chodzi o światopogląd. Tutaj nigdy nie było dyscypliny i nigdy z tego nie zrezygnujemy - powiedziała wiceprezes PSL Urszula Pasławska. O konieczności zapisu kwestii światopoglądowych w umowie koalicyjnej mówi jednak Anna Maria Żukowska z Lewicy.

2023-10-18, 12:47

Opozycja już podzielona w sprawach światopoglądowych. PSL chce swobody, Lewica zapisów w umowie koalicyjnej
Wiceprezes PSL Urszula Pasławska i współprzewodnicząca Lewicy, Anna Maria Żukowska.Foto: PAP/Tomasz Waszczuk,PAP/Darek Delmanowicz

Pasławska zapytana została o sprawy światopoglądowe, które będą podejmowane w przyszłym Sejmie, takie jak projekt liberalnej ustawy aborcyjnej. - W PSL, w naszym klubie, na pewno będzie swoboda, jeśli chodzi o światopogląd. Tutaj nigdy nie było dyscypliny i nigdy z tego nie zrezygnujemy - podkreśliła. - Ja za taką ustawą zagłosuję. Nie jest tajemnicą, że mam bardzo liberalne poglądy, (...) jeśli chodzi o prawa kobiet. Inaczej je interpretuję niż część moich kolegów. Do tej interpretacji każdy ma swoje prawa - zaznaczyła posłanka.

Referendum sposobem na liberalizację prawa?

- Niezależnie od tego, jakie mamy poglądy, podpiszemy się pod każdymi, jeżeli taka będzie decyzja narodu. Naród w referendum może ten temat zamknąć na wiele, wiele lat. (...) Jeżeli ktoś ma inne, lepsze rozwiązanie na liberalizację przepisów aborcyjnych, skuteczne przy takim prezydencie, przy takim pseudo-Trybunale, to jestem otwarta - zadeklarowała Pasławska. Dopytywana, potwierdziła, że PSL będzie cały czas kładł na stole pomysł referendum dot. przepisów aborcyjnych.

Czytaj także:

Dodała, że ma również liberalne poglądy dotyczące związków partnerskich. - Uważam, że państwo i prawo powinny służyć obywatelom i potrzebom obywateli - podkreśliła.

REKLAMA

"Kwestia tego, żeby się dogadać"

Wiceprezes PSL pytana o stworzenie rządu przez opozycję odpowiedziała, że od ośmiu lat jej partia przygotowywała się do tego momentu. - Jesteśmy przygotowani do rządzenia i kwestia polega na tym, żeby się dogadać, jakie instrumenty i jakie scenariusze będziemy wdrażać - zaznaczyła. Podkreśliła, że żadnych rozmów z Prawem i Sprawiedliwością nie będzie. - PiS przygotowane jest na kupowanie polityków, bo 8 lat to robili. Natomiast na pewno nie znajdą takich polityków Polskiego Stronnictwa Ludowego - zapewniła.

W sprawie koalicyjnych ustaleń jednoznacznie wypowiadają się politycy Lewicy. Anna-Maria Żukowska podkreśla, że światopogląd może być istotną częścią umowy koalicyjnej.

"Wpiszemy nasz światopogląd"

"Prawa człowieka to SĄ kwestie merytoryczne. Dziwne, że w trzeciej dekadzie XXI w. trzeba to jeszcze komuś wyjaśniać. Światopogląd to szerokie pojęcie i równie dobrze można powiedzieć, że dotyczy np. obecności Polski w UE czy NATO. Więc tak, wpiszemy nasz ŚWIATOPOGLĄD do umowy" – napisała na platformie X.

Czytaj także:

Urszula Pasławska z PSL uważa, że w najbliższym czasie nastąpi dekompozycja prawej strony sceny politycznej i może być taka sytuacja, że posłowie z PiS będą chcieli wzmocnić którąś z partii należących do koalicji rządzącej.

"Do tego będę namawiała"

Pytana o to, czy PSL i Polska 2050 Szymona Hołowni stworzą jeden klub parlamentarny, odpowiedziała, że w tej chwili trwają dyskusje. - Ja będę namawiała do tego, aby to był jeden klub. Wyborcy pokazali i dali nam premię za współpracę - wskazała, dodając, że skoro te dwa ugrupowania szły razem do wyborów (jako Trzecia Droga), to warto to utrzymać.

Dopytywana o personalne decyzje odpowiedziała, że niezależnie od tego, kto będzie premierem czy ministrem, PSL interesuje przede wszystkim program i realizacja postulatów, z którymi szli do wyborów. - Kandydaci będą uzgodnieni wspólnie. Interesują nas na pewno tematy, którymi się do tej pory zajmowaliśmy, jak środowisko, lasy, gospodarka. Mamy dobry program i z tym programem szliśmy do przedsiębiorców. Będziemy o tym rozmawiać - zapowiedziała Pasławska.

O koalicyjnej współpracy w Sejmie mówi również Anna Maria Żukowska. Dodaje jednak, że w umowie koalicyjnej zawrzeć należy "tzw. protokół rozbieżności".

REKLAMA

Do spraw światopoglądowych odnosił się także poseł PSL Marek Sawicki. - Jesteśmy za przywróceniem kompromisu aborcyjnego i poddaniem potem sprawy pod referendum - powiedział poseł, pytany, czy punktem umowy koalicyjnej rządu opozycji mogłoby być dopuszczenie aborcji do 12. tygodnia ciąży. - W PSL nigdy w sprawach światopoglądowych nie było dyscypliny klubowej - podkreślił w rozmowie w Polskim Radiu.

"Oddać pod referendum"

- Stanowisko Trzeciej Drogi i Szymona Hołowni, i Władysława Kosiniaka-Kamysza w sprawie aborcji na życzenie do 12. tygodnia życia dziecka było jasne od samego początku: jesteśmy za przywróceniem kompromisu aborcyjnego, który został złamany przez Trybunał Konstytucyjny - przypomniał w Programie 1 Polskiego Radia poseł PSL Marek Sawicki pytany o porozumienie w sprawie aborcji w ewentualnym przyszłym rządzie obecnej opozycji. - Chcę wyraźnie podkreślić, że później trzeba tę decyzję oddać pod referendum - zaznaczył. 

Czytaj również: 

pg,pap,TT

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej