"Wolność słowa jest zagrożona jak nigdy wcześniej!". Apel polskich dziennikarzy w obronie mediów

"W czasie ostatnich dni ze strony przedstawicieli ugrupowań politycznych skupionych wokół Donalda Tuska oraz ich zaplecza medialnego padły bardzo niepokojące stwierdzenia. Dlatego apelujemy do wszystkich Polaków o zdecydowany opór wobec tego planu zniszczenia pluralizmu w mediach publicznych i prywatnych" - napisali w liście otwartym dziennikarze mediów publicznych i prywatnych.

2023-10-26, 09:50

"Wolność słowa jest zagrożona jak nigdy wcześniej!". Apel polskich dziennikarzy w obronie mediów
Polscy dziennikarze podpisali się pod listem otwartym w obronie mediów. Foto: Forum/Adam Chelstowski

Słyszymy skandaliczne zapowiedzi politycznych czystek w mediach publicznych i prywatnych. Grozi się zemstą dziennikarzom pracującym w mediach ogólnopolskich i regionalnych. Tworzone są listy proskrypcyjne dziennikarzy, których ma dotknąć faktyczny zakaz uprawiania zawodu. Taka sytuacja zdarza się po raz pierwszy w Polsce od 1989 r. i przypomina praktyki żywcem wyjęte ze stanu wojennego.

Po 1989 r. już raz próbowano domknąć system medialny - miało to miejsce po katastrofie smoleńskiej, gdy z mediów publicznych zwolniono konserwatywnych dziennikarzy. Teraz jednak środowiska polityczne i medialne skupione wokół Donalda Tuska zapowiadają działania bez poszanowania prawa. Otwarcie planują bezprawny atak na Radę Mediów Narodowych i jej uprawnienia oraz na Krajową Radę Radiofonii i Telewizji.

Zdecydowanie protestujemy przeciw tego typu wypowiedziom i działaniom.

Ostrzegamy, że siły polityczne czujące się zwycięzcami wyborów, już dziś potężne medialnie, dominujące we wszystkich obszarach, zamierzają całkowicie zlikwidować wolność słowa i pluralizm w Polsce. Zapewne po to, by w ciszy i ciemności bezkarnie niszczyć państwo i okradać Polaków, jak to już bywało w przeszłości.

REKLAMA

Dziś w zasięgu pilota każdy z nas ma możliwość wyboru stacji telewizyjnych, każdy ma dostęp do wielu mediów różniących się światopoglądem i podejściem do spraw publicznych. Czy stan, w którym wszystkie wielkie telewizje i portale internetowe będą takie same, będzie można nazwać w ogóle demokracją?

Nie. To będzie prawdziwy reżim. Dlatego apelujemy do wszystkich Polaków o zdecydowany opór wobec tego planu zniszczenia pluralizmu w mediach publicznych i prywatnych.

***

Dziennikarzy, publicystów, ludzi mediów, którzy chcieliby podpisać się pod tym listem, prosimy o list na adres: redakcja@wpolityce.pl. W tytule prosimy wpisać "list w obronie wolności słowa".

(Podpisy w kolejności alfabetycznej)

REKLAMA

Michał Adamczyk, Goran Andrijanić, Wojciech Biedroń, Dominika Ćosić, Maria Dłużewska, Lidia Dudkiewicz, Marek Formela, Grzegorz Górny, Piotr Gursztyn, Jerzy Jachowicz, Agnieszka Kamińska, Jaromir Kwiatkowski, Paweł Kwieciński, Dorota Kania, Michał Karnowski, Jacek Karnowski, Piotr Kotomski, Elżbieta Królikowska-Avis, Jędrzej Lipski, Jakub Maciejewski, Lech Makowiecki, Wojciech Majsner, Miłosz Manasterski, Bernard Margueritte, Marzena Nykiel, Mariusz Pilis, Paweł Piszczek, Andrzej Potocki, Samuel Pereira, Marek Pyza, Anna Raczyńska, Wojciech Reszczyński, Arkadiusz Rogowski, Andrzej Rybałt, Aleksandra Rybińska, Piotr Samsik, Daniel Sawicki, Ewa Stankiewicz, Wojciech Surmacz, Przemysław Szymańczyk, Marcin Tulicki, Aleksander Wierzejski, Marcin Wikło, Bronisław Wildstein, Anna Zapert, Marcin Żminkowski, Janusz Życzkowski

IAR/PR24

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej