Zdjęcia zwłok Grzegorza Borysa. Kto je ujawnił? Sprawą zajmie się żandarmeria wojskowa
Żandarmeria wojskowa wyjaśnia, kto ujawnił opublikowane w sieci zdjęcia wyciągniętych ze zbiornika Lepusz zwłok Grzegorza Borysa - podała prokuratura. Ciało Grzegorza Borysa wyłowiono w poniedziałek o godz. 10.30 ze zbiornika wodnego Lepusz w Gdyni koło Obwodnicy Trójmiasta.
2023-11-07, 14:08
Grzegorz Borys podejrzany o zabójstwo swojego dziecka nie żyje. Ciało mężczyzny znaleziono w zbiorniku wodnym Lepusz niedaleko bloku, w którym doszło do zbrodni. W oświadczeniu Prokuratura Okręgowa w Gdańsku potwierdziła, że to ciało poszukiwanego.
Zdjęcia ciała i twarzy Grzegorza Borysa ujawniono w internecie
Rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Grażyna Wawryniuk powiedziała PAP we wtorek, że czynności w sprawie ujawnienia zdjęć w sieci ciała i twarzy Grzegorza Borysa podjęła żandarmeria wojskowa. "Śledczy zajmują się tą sprawą" - dodała Wawryniuk.
W poniedziałek na serwisie trojmiasto.pl oraz na platformie X ukazały się zdjęcia zwłok 44-letniego Grzegorza Borysa wyciągniętego z wody oraz zbliżenie twarzy denata.
Badania sekcyjne, które trwają we wtorek w Zakładzie Medycyny Sądowej w Gdańsku wykażą m.in. co było bezpośrednią przyczyną śmierci poszukiwanego oraz kiedy zmarł.
REKLAMA
Poszukiwania trwały ponad dwa tygodnie
Mężczyzna był poszukiwany przez służby od 20 października, kiedy w jego mieszkaniu znaleziono ciało 6-letniego syna. 44-letni żołnierz marynarki wojennej Grzegorz Borys był podejrzany o zabójstwo dziecka. Jego ciało znaleziono po ponad dwóch tygodniach poszukiwań ok. 400 metrów od domu, gdzie doszło do zbrodni.
PAP/ka
REKLAMA