Sejm odrzucił rządowy projekt. Ceny prądu mrożone tylko do czerwca. "Droga donikąd"

Sejm zadecydował, że do połączonych komisji sejmowych zostanie skierowany po pierwszym czytaniu na sali obrad projekt autorstwa Koalicji Obywatelskiej i Polski 2050.

Odrzucenie projektu rządowego poparło 239 posłów, przeciw było 178, a 16 się wstrzymało. Przeciwko wnioskowi o odrzucenie poselskiego projektu było natomiast 239 posłów, 177 było za, a 17 wstrzymało się od głosu.

Sejmowe komisje energii, klimatu i aktywów oraz finansów publicznych mają zająć się poselskim projektem jeszcze w środę 6.12.

Zaproponowana regulacja rządowa nie uzyskała aprobaty izby. Projekt przewidywał m.in., że zamrożenie cen obowiązywałoby do końca 2024 roku. Posłowie wybrali projekt przygotowany przez KO i Polskę 2050, przedłużający mechanizmy mające na celu uchronienie odbiorców energii przed podwyżkami jedynie przez pół roku, do końca czerwca 2024 roku.

REKLAMA

Zamrożenie, ale na pół roku

O procedowanie rządowego projektu apelowała m.in. minister klimatu i środowiska Anna Trzeciakowska. Zauważyła, że rozwiązanie zawarte w projekcie poselskim "zostawia za burtą małych i średnich przedsiębiorców i gwarantuje Polakom ochronę tylko przez pół roku". 

W swoim wystąpieniu na mównicy sejmowej zauważyła, że ograniczenie rozwiązań do pół roku doprowadzi do licznych problemów na wielu płaszczyznach. - To jest kluczowe, aby całe nasze społeczeństwo przez cały 2024 r. było pewne, jak planować swoje budżety - mówiła Trzeciakowska.

Odrzucenie projektu skomentowali również zasiadający na sali posłowie.

REKLAMA

IAR/x.com/st