Obchody rocznicy Grudnia '70. Szefowa Kancelarii Prezydenta odczyta list głowy państwa
W Gdyni odbędą się obchody pamięci ofiar Grudnia 1970 r. z udziałem szefowej Kancelarii Prezydenta Grażyny Ignaczak-Bandych, która odczyta list prezydenta Andrzeja Dudy do uczestników i organizatorów uroczystości. Obchody pamięci ofiar Grudnia '70 odbędą się również w Elblągu.
2023-12-18, 07:24
Odchody 53. rocznicy grudnia 1970 roku rozpoczęły się już w niedzielę nad ranem przy pomniku Ofiar Grudnia '70 w Gdyni.
Gdynia wspomina Grudzień '70 już od niedzieli
Sekretarz zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ "Solidarność" Aleksander Kozicki powiedział, że to niezwykle ważny moment w historii Gdyni.
- Kiedy ludzie przyszli lojalnie wykonywać swoje obowiązki na wezwanie wicepremiera, zostali zablokowani na Stoczni i otworzono do nich ogień. Jest to mord, który nie znajduje usprawiedliwienia ani żadnej logiki, poza logiką prowokacji i logiką zbrodni - podkreślił.
Dodał, że uczestników tych tragicznych wydarzeń jest już bardzo niewielu. - Czas robi swoje, ale gdańszczanie chcą pamiętać - podkreślał.
REKLAMA
Obchody w Szczecinie
Także w Szczecinie obchody rozpoczęły się w niedzielę od Mszy Świętej w kościele świętego Stanisława Kostki. W południe złożono kwiaty pod tablicami upamiętniającymi poległych przy głównej bramie Stoczni Szczecińskiej.
Działacz opozycji antykomunistycznej Jan Mordasiewicz powiedział, że stoczniowcy pamiętali o ofiarach przez wiele lat, nawet gdy było to zakazane. - Jak przyjechałem do Szczecina i zatrudniłem się w Stoczni, to ze starszymi kolegami o tym rozmawialiśmy. To nie musiało być święto, żeby o tym rozmawiać. Zawsze rozmawialiśmy, oczywiście z zaufanymi ludźmi - powiedział.
Dyrektor Instytutu Pamięci Narodowej w Szczecinie Krzysztof Męciński zapowiedział, że uczestnicy obchodów przejdą spod Stoczni Szczecińskiej pod pomnik Anioła Wolności znajdujący się na placu Solidarności. - Pamiętajmy o tych ofiarach. Pamiętajmy o tym dramatycznym czasie, o grudniu 1970 roku, bo to jest bardzo ważna lekcja, bardzo ważne wydarzenia na drodze do wolności - zaznaczył. Podkreślił również, że gdyby nie wystąpienia robotnicze i protesty nie byłoby w późniejszym czasie wielkiego ruchu NSZZ "Solidarność", a Polska nie odzyskałaby suwerenności i niepodległości.
O godzinie 14 odbyły się także uroczystości pod pomnikiem Anioła Wolności.
REKLAMA
"Czarny czwartek". Masakra na Wybrzeżu w Grudniu 1970 roku
53 lata temu, 17 grudnia 1970 roku, w związku z protestami na Wybrzeżu, doszło do masakry robotników w Gdyni. W tzw. czarny czwartek wojsko i milicja otworzyły ogień do ludzi idących do pracy.
W starciach ulicznych wzięło udział około 5 tysięcy osób, zginęło 18. Także w Szczecinie doszło do walk, w których śmierć poniosło 16 osób, a ponad 100 zostało rannych. Wśród ofiar było wiele młodych osób.
Masakra w Gdyni była najbardziej krwawą akcją oddziałów milicyjnych podczas tłumienia robotniczych protestów na Wybrzeżu, które trwały od 14 do 22 grudnia. Ludzie wyszli na ulice, sprzeciwiając się drastycznym podwyżkom cen żywności. Domagali się też zmiany władz i wolności słowa.
Według oficjalnych danych w wydarzeniach Grudnia 1970 roku śmierć poniosło 45 osób, a ponad 1100 zostało rannych. Aresztowano blisko 3 tysiące osób. Winni tamtych wydarzeń nie ponieśli żadnej odpowiedzialności.
REKLAMA
- Zbigniew Godlewski. Prawdziwa historia Janka Wiśniewskiego
- "Czarny czwartek". Krwawy dzień powstania robotników 1970
Posłuchaj
IAR/jmo
REKLAMA