Sytuacja mediów publicznych. Krzysztof Śmiszek: decyzje ministra kultury mają m.in. uratować majątek Skarbu Państwa
- Minister kultury i dziedzictwa narodowego podejmuje decyzje, które mają uratować majątek Skarbu Państwa i doprowadzić do normalizacji oraz naprawy sytuacji w spółkach medialnych - powiedział w czwartek wiceminister sprawiedliwości Krzysztof Śmiszek (Lewica).
2023-12-28, 14:12
Prezydent Andrzej Duda zawetował w sobotę ustawę okołobudżetową na rok 2024. W uzasadnieniu wyjaśnił, że nie zgadza się na przeznaczenie zapisanych w ustawie 3 mld zł na "nielegalnie przejęte media publiczne".
Minister kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomiej Sienkiewicz poinformował w środę, że w związku z decyzją prezydenta o wstrzymaniu finansowania mediów publicznych zadecydował o postawieniu w stan likwidacji spółek TVP, PR i PAP. Stan likwidacji może być cofnięty w dowolnym momencie przez właściciela - podano w komunikacie MKiDN.
Śmieszek: decyzje ministra kultury mają uratować majątek Skarbu Państwa
W ocenie wiceministra sprawiedliwości Krzysztofa Śmiszka Bartłomiej Sienkiewicz "wykorzystał legalne narzędzia w postaci przepisów Kodeksu spółek handlowych i wykorzystuje legalne narzędzia w postaci postawienia konkretnych spółek w stan likwidacji".
- W stan likwidacji stawia się spółki wtedy, kiedy mamy podejrzenie niewydolności, także finansowej i organizacyjnej, konkretnego podmiotu gospodarczego - podkreślił Krzysztof Śmiszek w rozmowie z dziennikarzami w Sejmie.
REKLAMA
- Minister kultury i dziedzictwa narodowego, działając w imieniu Skarbu Państwa, podejmuje decyzje takie, które mają uratować majątek Skarbu Państwa, mają zabezpieczyć majątek Skarbu Państwa, mają doprowadzić do normalizacji i naprawy sytuacji w spółkach medialnych - dodał.
- Politolog: wbrew oczekiwaniom PiS zamieszanie wokół mediów publicznych nie rozpaliło emocji społecznych
- Nowa ustawa medialna. Poseł KO: na jej napisanie potrzebujemy kilku miesięcy
- Minister rodziny przeprasza za niestosowny wpis wymierzony w prezydenta. "Wnioski i konsekwencje zostaną wyciągnięte"
PAP/łl
REKLAMA