Polskie Radio, TVP i PAP postawione w stan likwidacji. KRRiT wyraża swój sprzeciw

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji w czwartkowym stanowisku wyraziła "stanowczy sprzeciw" wobec decyzji "o rozwiązaniu strategicznych spółek mediów publicznych": TVP, Polskiego Radia i PAP. Wezwała też ministra kultury "do zaprzestania naruszania prawa, niszczenia wolności obywatelskich i pozbawiania społeczeństwa dostępu do informacji".

2023-12-28, 23:10

Polskie Radio, TVP i PAP postawione w stan likwidacji. KRRiT wyraża swój sprzeciw
KRRiT wyraża "stanowczy sprzeciw" wobec decyzji o postawieniu w stan likwidacji spółek TVP, Polskiego Radia i PAP. Foto: shutterstock/MOZCO Mateusz Szymanski

Prezydent Andrzej Duda zawetował ustawę okołobudżetową na rok 2024. W uzasadnieniu prezydent wyjaśnił, że nie zgadza się na przeznaczenie zapisanych w ustawie 3 mld zł na "nielegalnie przejęte media publiczne". Minister kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomiej Sienkiewicz poinformował w środę, że w związku z decyzją prezydenta o wstrzymaniu finansowania mediów publicznych podjął decyzję o postawieniu w stan likwidacji spółek TVP, Polskiego Radia i PAP.

Sprzeciw KRRiT

W czwartek Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji opublikowała stanowisko, w którym wyraziła "stanowczy sprzeciw wobec decyzji z 27 grudnia br. Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego o rozwiązaniu strategicznych spółek mediów publicznych: Telewizji Polskiej S.A., Polskiego Radia S.A. i Polskiej Agencji Prasowej S.A. oraz wszczęciu procedury ich likwidacji".

Wskazano w nim, że "decyzja rządu RP podjęta została wbrew przepisom ustawy o radiofonii i telewizji". Zaznaczono, że "takie działanie jest również rażącym naruszeniem art. 7 Konstytucji RP, który mówi, że wszystkie organy władzy publicznej w Polsce mają obowiązek działania wyłącznie na podstawie i w granicach prawa".

Jak czytamy w stanowisku KRRiT, decyzja o likwidacji mediów publicznych "rzutuje na cały system wartości demokratycznych w państwie, pozbawiając media publiczne możliwości realizacji misji publicznej, tym samym ogranicza społeczeństwu dostęp do informacji i dóbr kultury".

REKLAMA

Wezwanie szefa MKiDN do zaprzestania naruszania prawa

"Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego swoją decyzją naraził wewnętrzne i zewnętrzne bezpieczeństwo państwa, ponieważ systemy emisyjne spółek mediów publicznych są faktycznym elementem infrastruktury krytycznej Państwa Polskiego" - napisano. KRRiT wezwała też szefa MKiDN "i wszystkie osoby wykonujące jego polecenia do zaprzestania naruszania prawa, niszczenia wolności obywatelskich i pozbawiania społeczeństwa dostępu do informacji".

Pod stanowiskiem podpisali się: przewodniczący KRRiT Maciej Świrski, zastępca przewodniczącego dr Agnieszka Glapiak oraz członkinie KRRiT: dr hab. Hanna Karp prof. AKSiM i Marzena Paczuska.

W środowym komunikacie ministra kultury i dziedzictwa narodowego napisano: "W związku z decyzją Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej o wstrzymaniu finansowania mediów publicznych podjąłem decyzję o postawieniu w stan likwidacji spółek Telewizja Polska S.A., Polskie Radio S.A. oraz Polskiej Agencji Prasowej S.A. W obecnej sytuacji takie działanie pozwoli na zabezpieczenie dalszego funkcjonowanie tych spółek, przeprowadzenie w nich koniecznej restrukturyzacji oraz niedopuszczenie do zwolnień zatrudnionych w ww. spółkach pracowników z powodu braku finansowania".

"Stan likwidacji może być cofnięty w dowolnym momencie przez właściciela" - podkreślono w informacji, podpisanej przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego.

REKLAMA

Czytaj więcej:

Komentarz likwidatora spółki Polskie Radio

Paweł Majcher, likwidator spółki Polskie Radio, w liście do załogi Polskiego Radia napisał, że "informacja o postawieniu Polskiego Radia w stan likwidacji z pewnością Państwa zaskoczyła i poruszyła".

"Pragnę jednak zapewnić, że z punktu widzenia radiowej codzienności nic ona nie zmienia. Pracujemy normalnie i dotyczy to wszystkich działów, zarówno dziennikarzy jak i pracowników biurowych czy działu techniki. Będą wypłacane wynagrodzenia, udzielane urlopy" - napisał w liście do pracowników Paweł Majcher.

Jak dodał, "decyzję Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego rozumiem jako próbę jak najszybszego zabezpieczenia interesów spółki i jej pracowników, a naszym głównym zadaniem pozostaje powrót do Polskiego Radia najwyższych standardów dziennikarskiej pracy".

REKLAMA

PAP/nt

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej