Prezydent Andrzej Duda wygłosi orędzie tuż przed nocą sylwestrową

2023-12-29, 12:07

Prezydent Andrzej Duda wygłosi orędzie tuż przed nocą sylwestrową
Prezydent w Sylwestra wygłosi orędzie. Foto: Kancelaria Prezydenta

- Prezydent Andrzej Duda 31 grudnia wygłosi orędzie, w którym skupi się głównie na największym wyzwaniu 2024 roku, czyli zapewnieniu Polakom bezpieczeństwa. Nie zabraknie też sprawy mediów publicznych i wątków politycznych - powiedział w wp.pl szef Gabinetu Prezydenta Marcin Mastalerek.

Mastalerek w rozmowie w programie "Tłit" WP przekazał, że prezydent Andrzej Duda 31 grudnia o godz. 20.00 wygłosi noworoczne orędzie. - Prezydent będzie mówił o mijającym roku i planach na nowy rok. Oczywiście powie o sprawie mediów publicznych, bo jest to sprawa, która rozgrzała opinię publiczną, ale głównie będzie skupiał się na najważniejszym wyzwaniu na 2024 rok, na zapewnieniu Polakom bezpieczeństwa - zaznaczył.

Dopytywany, czy nie zabraknie wątków politycznych odpowiedział: "Oczywiście ich nie zabraknie".
- Mamy do czynienia z nową sytuacją kohabitacji i prezydent, według mojej wiedzy, podtrzyma wyciągniętą rękę do koalicji rządowej, do tego, żeby współpracować w najważniejszych sprawach - podkreślił prezydencki minister.

Zmiany w mediach publicznych

Sejm podjął w ubiegły wtorek uchwałę w sprawie przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz Polskiej Agencji Prasowej, wzywającej Skarb Państwa do działań naprawczych. Dzień później resort kultury poinformował, że minister kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomiej Sienkiewicz, jako organ wykonujący uprawnienia właścicielskie Skarbu Państwa, działając na podstawie przepisów Kodeksu spółek handlowych odwołał 19 grudnia dotychczasowych prezesów Zarządów Telewizji Polskiej S.A., Polskiego Radia S.A. i Polskiej Agencji Prasowej S.A. i Rady Nadzorcze. Minister powołał nowe Rady Nadzorcze ww. Spółek, które powołały nowe Zarządy Spółek.

Prezydent Andrzej Duda ocenił to działanie jako sprzeczne z konstytucją; podobnie sytuację ocenili politycy PiS, którzy prowadzili interwencje w siedzibach TVP i PAP, protestowali przeciwko zmianom w kierownictwie mediów.

W sobotę prezydent Duda poinformował, że zawetował przygotowaną przez nowy rząd ustawę budżetową, która przewidywała m.in. środki dla mediów na następnych rok. Jak uzasadnił prezydent, jego decyzja wiązała się z "rażącym łamaniem konstytucji i zasad demokratycznego państwa prawa" w mediach publicznych.

Po prezydenckim wecie szef MKiDN podjął w środę decyzję o postawieniu TVP, Polskiego Radia i PAP w stan likwidacji. Stan likwidacji może być cofnięty w dowolnym momencie przez właściciela – podano w komunikacie MKiDN.

Czytaj także:

dn/PAP

Polecane

Wróć do strony głównej