Zgorzelec: niemowlę zagryzione przez psa. Są wstępne wyniki sekcji zwłok
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze prok. Tomasz Czułowski przekazał, że wstępne wyniki sekcji zwłok wykazały, że 7-tygodniowa dziewczynka zmarła w wyniku obrażeń odniesionych po pogryzieniu przez psa. Na ciele dziecka nie stwierdzono obrażeń, które mogły powstać w inny sposób.
2024-01-05, 13:23
Do tragicznych w skutkach wydarzeń doszło we wtorek w jednym z mieszkań w Zgorzelcu. Pies rasy bulterier zaatakował 7-tygodniowe niemowlę. Dziecko w ciężkim stanie trafiło do miejscowego szpitala. Pomimo wysiłków lekarzy zmarło po niespełna dwóch godzinach.
W czasie tragicznego w stukach zdarzenia w mieszkaniu przebywali rodzice dziecka. Pies należał do rodziny.
Wyniki sekcji zwłok
W piątek rzecznik Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze prok. Tomasz Czułowski powiedział, że śledczy dysponują już wstępnymi wynikami sekcji zwłok dziecka. - Dziewczynka zmarła na skutek obrażeń powstałych w wyniku pogryzienia przez psa. Na ciele dziecka nie stwierdzono obrażeń, które mogły powstać w inny sposób - powiedział prokurator.
Sprawę śmierci niemowlęcia prowadzi Prokuratura Rejonowa w Zgorzelcu. Postępowanie wszczęto w kierunku narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia. Nikomu nie postawiono zarzutów. Pies, który zaatakował dziecko, został umieszczony w schronisku, gdzie zostanie poddany badaniom przeprowadzonym przez behawiorystę.
REKLAMA
Rasa bulterier
Behawiorysta zwierzęcy i psycholog, dyrektor Centre of Applied Pet Ethology Polska, Andrzej Kinteh-Kłosiński w rozmowie z PAP wskazał, że bulterier to rasa stworzona przez człowieka w XIX w. w Anglii. - Te psy zostały ukształtowane przez człowieka, aby brać udział m.in. w walkach, które organizowano w angielskich portach. Poprzez selekcję na przestrzeni lat uwypuklono w tej rasie wzorzec zachowania w postaci bezpośredniego, mocnego ataku - powiedział behawiorysta.
Inną z cech tych psów jest odporność na ból, za co odpowiada stosunkowo wysoki poziom endorfin i enkefaliny w ich organizmach. - To naturalne opiaty, które powodują, że te psy są przyjacielskie, radosne i towarzyskie, z natury szczęśliwe. Z czasem w hodowli zaczęto wzmacniać właśnie towarzyski aspekt tej rasy i on teraz dominuje, ale wzorzec ataku - choć nie tak silny - wciąż pozostał - tłumaczył Kinteh-Kłosiński.
- Psy służące armii dostaną specjalne stopnie wojskowe. Inicjatywa żołnierzy-opiekunów
- Tragedia w Zgorzelcu. Bulterier zaatakował 2-miesięczną dziewczynkę. Dziecko zmarło
dz/PAP
REKLAMA
REKLAMA