Audyt w MON. "Rekordziści zarabiali 600 tys. rocznie"
"Audyt w MON ruszył. Sowite pensje, rady nadzorcze, premie do 100 tys. zł rocznie plus dodatki po 3-5 tys./mies. Rekordziści zarabiali 600 tys. rocznie" - napisał w piątek na platformie X wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk, zwracając się do byłego szefa MON Mariusza Błaszczaka.
2024-01-05, 19:40
"Audyt w MON ruszył. Czy dalej Pan o niego pyta, Panie M. Błaszczak? Sowite pensje, rady nadzorcze, premie do 100.000 zł rocznie plus dodatki po 3-5 tys./mies. Wiele osób nie pojawiało się w ogóle w pracy! Rekordziści zarabiali 600 tys. rocznie… Krok po kroku" - napisał wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk.
Odniósł się tym wpisem do czwartkowego tweeta byłego szefa MON Mariusza Błaszczaka.
"Jak do tej pory Wasz 'audyt' polega na chwaleniu się kontraktami, które przygotowałem i odbiorami sprzętu, który zamówiłem. Przy okazji możecie sprawdzić także lata 2007-2015. Może w końcu doliczycie się, ile jednostek organizacyjnych Wojska Polskiego zostało zlikwidowanych za Waszych czasów. My przestaliśmy liczyć przy 620" - napisał Błaszczak.
- Wydatki na obronność. Polska liderem w NATO, przeznacza 3,9 proc. PKB
- Szef MON rozmawiał z ministrem obrony Ukrainy. W tle m.in. bezpieczeństwo w regionie
- Wiceszef MON: powołamy zespół, który przeanalizuje działalność podkomisji smoleńskiej
PAP/kg
REKLAMA