Nakaz aresztowania Kamińskiego i Wąsika. Szef MSWiA: policja będzie działać niezwłocznie

Policja, jak tylko otrzyma stosowne dokumenty, oryginały tych dokumentów, będzie działać i niezwłocznie doprowadzi obu panów do aresztu – powiedział w poniedziałek wieczorem szef MSWiA Marcin Kierwiński, odnosząc się do sprawy Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. 

2024-01-08, 21:09

Nakaz aresztowania Kamińskiego i Wąsika. Szef MSWiA: policja będzie działać niezwłocznie
Minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński . Foto: PAP/Albert Zawada

Kierwiński przyznał, że policja do tej pory nie otrzymała oryginałów dokumentów. Powołał się na wpis na platformie X, w którym poinformowała o tym policja.

Nakazy doprowadzenia skazanych

- Mam nadzieję, że sąd prześle te dokumenty, albo jeszcze dzisiaj, albo jutro, tak, żeby policja mogła realizować swoje zdania. Tutaj ze strony policji jest to jasne – oznajmił Kierwiński w Polsat News.

Sąd Rejonowy Warszawa-Śródmieście wydał nakaz aresztowania polityków PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, przygotowano nakazy doprowadzenia skazanych do jednostek penitencjarnych.

Prawomocne kary

W grudniu 2023 roku Sąd Okręgowy w Warszawie orzekł prawomocne kary po dwa lata więzienia dla Mariusza Kamińskiego i Maciej Wąsika za działania operacyjne podczas tak zwanej "afery gruntowej". Po tym orzeczeniu marszałek Sejmu wydał postanowienie o wygaśnięciu mandatów obu posłów.

REKLAMA

Od tej decyzji odwołali się oni do Sądu Najwyższego. W ubiegłym tygodniu Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych uchyliła te postanowienie. W tym tygodniu w tej sprawie orzekać będzie jeszcze Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, do której odwołania posłów skierował marszałek Sejmu.

Ułaskawienie w 2015 r.

Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik utrzymują, że są posłami, ponieważ w 2015 roku zostali ułaskawieni przez prezydenta Andrzeja Dudę, który w piśmie do marszałka Sejmu przekazał, że na skutek zastosowania prawa łaski wobec posłów Kamińskiego i Wąsika nie zachodzą przesłanki do stwierdzenia wygaśnięcia ich mandatów.

Sprawa Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika wróciła na wokandę, ponieważ Sąd Najwyższy orzekł, że nie mogli zostać ułaskawieni przed wydaniem prawomocnego orzeczenia sądu. Z kolei Trybunał Konstytucyjny orzekł, że Sąd Najwyższy nie ma kompetencji do sprawowania kontroli nad wykonywaniem kompetencji prezydenta, a także, że akt łaski wywołuje ostateczne skutki prawne.

Czytaj także:

PAP/IAR/fc

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej